Polak jest w świetnej formie. Hubert Hurkacz awansował do półfinału turnieju ATP w Miami po czwartkowym zwycięstwie 2:6, 6:3, 6:4 nad piątym tenisistą świata, Stefanosem Tsitsipasem. To wielka wygrana tenisisty pochodzącego z Wrocławia.
24-latek zwyciężył, choć przegrywał ze stratą seta i przełamania w drugiej partii. - Próbowałem walczyć. I właśnie to zrobiłem. Jestem niesamowicie zadowolony i czuję się szczęśliwy, że odwróciłem losy meczu - podkreślił.
Warto nadmienić, że Hurkacz po raz pierwszy w karierze awansował do półfinału w ATP Masters 1000. Wcześniej dokonał tego Jerzy Janowicz (po raz ostatni w listopadzie 2012 roku).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Floyd Mayweather Jr ćwiczy, a pieniądze lecą z nieba
Dzięki świetniej grze tenisista ma najwyższe miejsce w rankingu ATP. Polak awansuje aż o dziesięć pozycji! Z 37. lokaty przesunie się na 27. To jego najlepszy wynik w karierze. Do tej pory najwyżej był na 28. miejscu.
W 1/2 finału, w piątek, Hurkacz zmierzy się z Andriejem Rublowem, którego pokonał w zeszłym roku w Rzymie. Mecz rozpocznie się o godz. 1:00 czasu polskiego.
Pojedynek Hurkacza z Rublowem odbędzie się w piątek. Początek o godz. 1:00 czasu polskiego.