Pierwszy set nie układał się po myśli Igi Świątek. Polka przegrywała już 3:5 i 0:40 z Madison Keys. Rywalka miała trzy piłki setowe, ale żadnej z nich nie wykorzystała. Mało tego, Świątek przeszła błyskawiczną metamorfozę i była już poza zasięgiem Amerykanki. Wygrała 7:5 i 6:1, dzięki czemu zagra w III rundzie turnieju WTA w Rzymie.
Twitterowicze są pod wrażeniem tego, co zrobiła Świątek. "Iga Świątek wygrywa pierwszy set 7:5 z Madison Keys. Od stanu 3:5 0-40 Polka zaczęła lepiej grać, a Amerykanka podała jej pomocną dłoń" - napisał na Twitterze dziennikarz Adam Romer.
Iga #Świątek wygrywa pierwszy set 7:5 z Madison Keys. Od stanu 3:5 0-40 Polka zaczęła lepiej grać, a Amerykanka "podała jej pomocną dłoń"... Zobaczymy co wydarzy się w drugim secie. #WTA #ItalianOpen
— Adam Romer (@AdamRomer13) May 12, 2021
"Może to nie jest piękny mecz, ale Iga Świątek wygrała 7:5 w pierwszym secie, przegrywając już... 3:5 i 0:40. Godne uznania" - dodała dziennikarka TVP Sport Sara Kalisz.
Może to nie jest piękny mecz, ale Iga Świątek wygrała 7:5 w pierwszym secie, przegrywając już... 3:5 i 0:40.
— Sara Kalisz (@SaraKalisz) May 12, 2021
Godne uznania. pic.twitter.com/fvDRxNYz44
"Trzeba docenić ten wynik szczególnie jeśli spojrzymy na skuteczność pierwszego serwisu . Ze wszystkich dzisiejszych rozegranych meczów w Rzymie tylko czterech zawodników (z 44) miało 1. serwis na poziomie 70 proc." - dodał Dawid Żbik.
Trzeba docenić ten wynik szczególnie jeśli spojrzymy na skuteczność pierwszego serwisu .
— Dawid Żbik (@DawidZbik) May 12, 2021
Ze wszystkich dzisiejszych rozegranych meczów w Rzymie tylko czterech zawodników (z 44) miało 1. serwis na poziomie 70%.
"Z Riske wyszła z 1:4 na 5:4 (i krecz Amerykanki). Z Keys wyszła z 3:5 i 0:40 na 7:5. Iga Świątek nie gra w Rzymie swojego najlepszego tenisa, ale na razie odporność pokazuje na najwyższym poziomie" - zauważył Łukasz Jachimiak ze sport.pl.
Z Riske wyszła z 1:4 na 5:4 (i krecz Amerykanki).
— Łukasz Jachimiak (@LukaszJachimiak) May 12, 2021
Z Keys wyszła z 3:5 i 0:40 na 7:5.
Iga Świątek nie gra w Rzymie swojego najlepszego tenisa, ale na razie odporność pokazuje na najwyższym poziomie.
"Keys - Świątek 5:7, 1:6. Od stanu 5-3 Iga weszła na wyższy poziom. Bardzo istotne było to, ze przetrzymała ten trudny moment. W drugim secie Amerykanka sporo dodała od siebie" - dodał Hubert Błaszczyk.
Keys - Świątek 5:7, 1:6. Od stanu 5-3 Iga weszła na wyższy poziom. Bardzo istotne było to, ze przetrzymała ten trudny moment. W drugim secie Amerykanka sporo dodała od siebie.
— Hubert Błaszczyk (@hubertblaszczyk) May 12, 2021
"Do czasu gdy Madison Keys trafiła pierwszym serwisem i niewiele piłek wracało, wszystko szło po myśli Amerykanki. Jak tylko więcej piłek zaczęło wracać, to Amerykanka nie miała pomysłu, co robić. Do tego te błędy niewymuszone i taktyczne. Brawa dla Igi za odwrócenie I seta!" - napisał dziennikarz WP SportoweFakty Rafał Smoliński.
Do czasu gdy Madison Keys trafiła pierwszym serwisem i niewiele piłek wracało, wszystko szło po myśli Amerykanki.
— Rafał Smoliński (@RafiSmolinski) May 12, 2021
Jak tylko więcej piłek zaczęło wracać, to Amerykanka nie miała pomysłu, co robić. Do tego te błędy niewymuszone i taktyczne.
Brawa dla Igi za odwrócenie I seta!
Czytaj także:
ATP Rzym: Danił Miedwiediew błyszczał tylko werbalnie. Alexander Zverev nie stracił formy z Madrytu
Wielkoszlemowe mistrzynie za burtą. Małe i duże problemy elity kobiecego tenisa w Rzymie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak się bawi Hubert Hurkacz. Wszystko "na luzie"