Barbora Krejcikova przeżywa zdecydowanie najlepszy czas w swojej karierze tenisowej. We wcześniejszych latach odnosiła sukcesy tylko w deblu. Triumfowała m.in. na kortach Rolanda Garrosa w 2018 roku, także grając w parze z Kateriną Siniakovą. W tym roku wygrała turniej w singlu, a fenomenalne dwa tygodnie gry przypieczętowała kolejnym tytułem w deblu.
"Krejcikova miała motywację, by wygrać pierwszy turniej wielkoszlemowy w singlu. Gdy to się udało, celowała jeszcze wyżej. Skompletowała dublet. Krejcikova naśladowała swoją mentorkę, Janę Novotną, która zmarła cztery lata temu" - czytamy na portalu isport.blesk.cz.
"Barbora Krejcikova jest królową tegorocznego Rolanda Garrosa. Po triumfie w singlu została również mistrzynią debla na paryskiej mączce. Razem z Kateřiną Siniakovą były rozstawione w turnieju z numerem dwa. W finale pokonały amerykańsko-polską parę Bethanie Mattek-Sands i Igę Świątek 6:4, 6:2 i świętują trzeci wspólny tytuł wielkoszlemowy" - podkreśla ceskenoviny.cz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jej zdjęcia potrafią rozgrzać kibiców
W finale debla Krejcikovej i Siniakovej w odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodziła nawet gorsza dyspozycja serwisowa drugiej z wymienionych zawodniczek. Czeszki pokazały, że są ze sobą świetnie zgrane i w najważniejszych momentach spotkania były lepsze od polsko-amerykańskiego duetu. Dzięki podwójnemu zwycięstwu na kortach Rolanda Garrosa Barbora Krejcikova zapisała się na kartach historii.
"Pochodząca z Brna Krejcikova została pierwszą tenisistką po 21 latach, która zdobyła najcenniejsze trofeum w Paryżu zarówno w singlu, jak i deblu. Ostatni raz taki sukces osiągnęła Francuzka Mary Pierce w 2000 roku. Wcześniej dokonały tego legendy takie jak: Martina Navrátilová (1982, 1984), Billie Jean King (1972), Chris Evert (1974-75), Margaret Court (1973) i Virginia Ruzici (1978)" - wylicza sport.ceskatelevize.cz.
Niedzielne zwycięstwo w deblu przyniosło Krejcikovej także inną radosną nowinę. "Czeszka wraca na fotel liderki rankingu gry podwójnej. Wcześniej była na szczycie na przełomie 2018 i 2019 roku" - podsumowuje sport.ceskatelevize.cz.
Czytaj także:
Stefanos Tsitsipas w finale Rolanda Garrosa. "Zostawię na korcie całe swoje ciało"
Z kontuzją doszła do finału Rolanda Garrosa. "Powiedziałam sobie: jeśli wygram, to będę płakać"