Zaledwie kilka dni temu Brandon Nakashima grał w finale turnieju ATP 250 w meksykańskim Los Cabos, gdzie lepszy od niego okazał się Brytyjczyk Cameron Norrie. Młody Amerykanin szybko przeniósł się do Atlanty, gdzie wygrał już dwa pojedynki w głównej drabince. W środę wyeliminował najwyżej rozstawionego Milosa Raonicia.
Doświadczony Kanadyjczyk powrócił do touru po problemach zdrowotnych. W pierwszym secie okazał się lepszy o jedno przełamanie, ale w kolejnych partiach przewaga była po stronie Amerykanina. Raonić często mylił się, popełnił również 10 podwójnych błędów. W efekcie to Nakashima zwyciężył 5:7, 6:3, 7:6(4).
Blisko 20-letni reprezentant gospodarzy zameldował się w drugim ćwierćfinale na przestrzeni dwóch tygodni. W piątek na jego drodze stanie Jordan Thompson. Australijczyk wygrał w dwóch partiach z Niemcem Peterem Gojowczykiem 7:6(6), 6:4. W premierowej odsłonie obronił dwie piłki setowe.
W środę doszło również do dwóch pojedynków z udziałem Amerykanów. Oznaczony piątym numerem Taylor Fritz odwrócił losy meczu ze Steve'em Johnsonem i wygrał 6:7(5), 6:4, 6:1. Jego kolejnym rywalem będzie grający z "czwórką" Reilly Opelka, który posłał 25 asów i zwyciężył 7:6(3), 7:6(4) Bjorna Fratangelo.
Truist Atlanta Open, Atlanta (USA)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 555,9 tys. dolarów
środa, 28 lipca
II runda gry pojedynczej:
Brandon Nakashima (USA, SE) - Milos Raonić (Kanada, 1/WC) 5:7, 6:3, 7:6(4)
Jordan Thompson (Australia) - Peter Gojowczyk (Niemcy, Q) 7:6(6), 6:4
Taylor Fritz (USA, 5) - Steve Johnson (USA) 6:7(5), 6:4, 6:1
Reilly Opelka (USA, 4) - Bjoern Fratangelo (USA, Q) 7:6(3), 7:6(4)
Czytaj także:
Koniec marzeń Stefanosa Tsitsipasa
Elina Switolina tym razem bez dreszczowca. Dramatyczne chwile Pauli Badosy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tekturowe łóżka w Tokio robią furorę. Słynna tenisistka pokazała zdjęcia