O mistrzowskie trofeum zawodów Winners Open 2021 starały się rozstawiona z drugim numerem Andrea Petković (WTA 91) oraz Mayar Sherif (WTA 119). Niemka to była dziewiąta rakieta świata. Natomiast Egipcjanka dopiero zadebiutuje w Top 100 i niedzielny mecz był dla niej premierowym singlowym finałem w kobiecym tourze. Obie panie zmierzyły się ze sobą po raz pierwszy.
Spotkanie okazało się bardzo jednostronnym widowiskiem. Po 61 minutach "Petko" wygrała zdecydowanie 6:1, 6:1. W całym meczu ani razu nie musiała bronić się przed stratą serwisu, a sama postarała się o pięć przełamań. Dwa breaki zdobyła w pierwszym secie, a trzy uzyskała w drugiej odsłonie.
Dla 33-letniej Petković był to drugi finał w ciągu miesiąca. Kilka tygodni temu bez powodzenia walczyła o tytuł w Hamburgu. W Kluż-Napoce doświadczona Niemka była już skuteczna i dzięki temu wywalczyła siódme trofeum w karierze, ale pierwsze od 2015 roku, gdy była najlepsza w Antwerpii.
Dzięki zwycięstwu w Kluż-Napoce Petković otrzymała 280 punktów do światowej klasyfikacji, co pozwoli jej poprawić się o ponad 20 lokat. 25-letnia Sherif nie sięgnęła po premierowe mistrzostwo w tourze, ale ma powody do zadowolenia. Finał na rumuńskiej mączce wywinduje ją w poniedziałek do Top 100. Oprócz znakomitego występu w singlu, zagrała również wspólnie z Katarzyną Piter w meczu o tytuł w deblu.
Winners Open, Kluż-Napoka (Rumunia)
WTA 250, kort ziemny, pula nagród 235,2 tys. dolarów
niedziela, 8 sierpnia
finał gry pojedynczej:
Andrea Petković (Niemcy, 2) - Mayar Sherif (Egipt) 6:1, 6:1
Zobacz także:
Toronto: Hubert Hurkacz wysoko rozstawiony
Montreal: Magda Linette w głównej drabince
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tekturowe łóżka w Tokio robią furorę. Słynna tenisistka pokazała zdjęcia