Przeciwniczką Magdaleny Fręch (WTA 123) była Anna Bondar (WTA 199), która w I rundzie wyeliminowała rozstawioną z drugim numerem Słowaczkę Annę Karolinę Schmiedlovą. W czwartek Węgierka pokonała ostatecznie Polkę po 103 minutach 6:3, 6:3.
W pierwszym secie serwis nie był mocną stroną żadnej z pań. Na dziewięć gemów było sześć przełamań, z których cztery były dziełem Bondar. Inny przebieg miała druga odsłona. Okazji na breaka było dużo mniej. Jedyne przełamanie zdobyła Węgierka w ósmym gemie i to ona zagra w ćwierćfinale.
W drugim meczu Katarzyna Kawa (WTA 164) zmierzyła się Mayar Sherif (WTA 96). W 2020 roku Egipcjanka pokonała kryniczankę w finale zawodów ITF w Charleston. Był to początek jej marszu w kierunku Top 100, który zwieńczyła osiągając finał turnieju WTA 250 w rumuńskiej Kluż-Napoce.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetna forma żony Kota. A zaledwie kilka miesięcy temu urodziła dziecko
Sherif była faworytką czwartkowego spotkania z Kawą i zwyciężyła ostatecznie 6:3, 6:4. W pierwszej partii wygrała od stanu 1:3 pięć gemów z rzędu. Natomiast w drugiej odsłonie Polka odrobiła stratę przełamania, lecz nie poszła za ciosem. Decydujące okazało się przełamanie w dziewiątym gemie.
Kawa i Fręch zakończyły tym samym zmagania na niemieckiej mączce. W piątek o finał w deblu zagrają Katarzyna Piter i Mayar Sherif. Ich przeciwniczkami będą rozstawione z drugim numerem Niemka Vivian Heisen i Belgijka Kimberley Zimmermann.
Liqui Moly Open, Karlsruhe (Niemcy)
WTA 125, kort ziemny, pula nagród 115 tys. dolarów
czwartek, 9 września
II runda gry pojedynczej:
Mayar Sherif (Egipt, 3) - Katarzyna Kawa (Polska) 6:3, 6:4
Anna Bondar (Węgry) - Magdalena Fręch (Polska) 6:3, 6:3
Czytaj także:
Novak Djoković powtórzył scenariusz z poprzednich rund
Alexander Zverev w półfinale US Open. Trwa jego zwycięska seria
