Nie żyje Budge Patty. Mistrz Wimbledonu i Rolanda Garrosa

Getty Images / Douglas Miller/Keystone/Hulton Archive / Na zdjęciu: Budge Patty wygrał w 1950 roku Rolanda Garrosa i Wimbledon
Getty Images / Douglas Miller/Keystone/Hulton Archive / Na zdjęciu: Budge Patty wygrał w 1950 roku Rolanda Garrosa i Wimbledon

Smutne wieści napłynęły ze Szwajcarii. W wieku 97 lat zmarł Budge Patty. Legendarny amerykański tenisista zapisał się w historii niezwykłym wyczynem.

Największe sukcesy w karierze Budge Patty odnosił w latach 40. i 50. XX wieku. Wychował się w Los Angeles, ale w czasie II wojny światowej służył w Europie i po jej zakończeniu pozostał na Starym Kontynencie. Osiadł w Paryżu i był bardzo lubiany przez publiczność za elegancki styl gry.

W 1950 roku Patty odniósł życiowy sukces. Najpierw wygrał międzynarodowe mistrzostwa Francji, a następnie triumfował na trawnikach Wimbledonu. Zabrakło mu spektakularnego wyniku w USA (trzy razy osiągnął ćwierćfinał międzynarodowych mistrzostw kraju). W ojczyźnie grał zresztą sporadycznie, za co często był krytykowany.

Patty został w 1977 roku przyjęty do Międzynarodowej Tenisowej Galerii Sław. Po jego śmierci głos zabrał prezydent Hall of Fame, Stan Smith: - Budge Patty był jednym z najwspanialszych amerykańskich tenisistów lat 40. i 50. Wygranie ponad 70 tytułów jest niezwykłe, a wygranie Wimbledonu i Rolanda Garrosa jeden po drugim jest ogromnym wyczynem. Chociaż rywalizował przed moim czasem, często słyszałem o tym, jak piękna i elegancka była jego gra. Zostanie zapamiętany jako wyróżniający się wśród największych mistrzów w historii tenisa.

Budge Patty zmarł w wieku 97 lat w szpitalu w Lozannie 3 października 2021 roku.

Czytaj także:
Kei Nishikori przetrwał I rundę. Rewelacja US Open pokonana
Hubert Hurkacz poznał pierwszego rywala

Komentarze (0)