US Open: Isia o trzecią rundę z rosyjską znajomą

W środę wieczorem (drugi mecz dnia od 17:00 polskiego czasu) Agnieszka Radwańska (WTA 12) będzie walczyć o trzecią rundę wielkoszlemowego US Open. Polka na korcie numer 13 zagra z dobrą znajomą Marią Kirilenko (WTA 59).

O Marii Kirilenko świat usłyszał w 2002 roku, gdy jako 15-latka wygrała juniorski US Open. Trzy lata później w Pekinie Rosjanka zdobyła swój pierwszy zawodowy tytuł. Wtedy też tenisistka z Moskwy zadebiutowała w czołowej 100 rankingu, a na zakończenie sezonu była już w 30, co zapewniły jej także półfinały w Hajdarabadzie i Tokio oraz ćwierćfinały w Dausze i Kantonie. W 2006 roku Kirilenko osiągnęła trzecie rundy Australian Open, French Open i US Open. Przez cztery tygodnie znajdowała się w czołowej 20 rankingu.

W ubiegłym sezonie Rosjanka wygrała trzy małe turnieje (Estoril, Barcelona, Seul) oraz zaliczyła najlepszy start w Wielkim Szlemie (czwarta runda Australian Open).

W 2005 roku cały świat stał otworem przed Kirilenko, jednak trochę zaszumiało jej w głowie, swoje zrobiły też kontuzje i Rosjanka dotychczas nie osiągnęła wielkich wyników, do jakich była predysponowana i jakie jej wróżono.

Obecny sezon jest dla moskwianki fatalny. Aż z 10 turniejów odpadła w pierwszej rundzie dwukrotnie przegrywając z polskimi tenisistkami: Martą Domachowską i Urszulą Radwańską. Tuż przed US Open grała w kwalifikacjach do turnieju w New Haven, ale skreczowała w meczu z młodszą z sióstr Radwańskich. W efekcie Rosjanka wypadła z czołowej 50 rankingu.

Z kolei Agnieszka Radwańska w tym sezonie dziewięć razy dochodziła do ćwierćfinału, w tym podczas Wimbledonu. Ostatnio dopadła ją kontuzja palca, ale w pierwszej rundzie Polka gładko pokonała Austriaczkę Patricię Mayr (WTA 82), więc nie zdążyła nawet zmęczyć ręki. Kirilenko pierwsza runda również na kosztowała zbyt wiele wysiłku. Rosjanka w 70 minut pokonała Ukrainkę Marię Korytczewą (WTA 127).

Radwańska w US Open tylko raz odpadła w drugiej rundzie. W swoim debiucie w 2006 roku jako kwalifikantka przegrała z Tatianą Golovin. W kolejnych dwóch sezonach Polka w Nowym Jorku dochodziła do czwartej rundy. W 2007 roku w drugiej rundzie pokonała ówczesną wiceliderkę światowego rankingu Marię Szarapową. Kirilenko z kolei na Flushing Meadows trzykrotnie dochodziła do trzeciej rundy, w tym w swoim debiucie w 2003 roku. Przed rokiem Rosjanka odpadła w pierwszej rundzie po porażce z Tamirą Paszek.

Radwańska i Kirilenko są dobrymi koleżankami. W tym sezonie stworzyły solidną parę deblową. Efektem są finały w Dubaju i na początku sierpnia w Los Angeles.

Polka i Rosjanka w WTA Tour grały ze sobą dotychczas tylko raz. Przed dwoma laty w Moskwie w trzech setach zwyciężyła krakowianka.

US Open, Nowy Jork

Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 21,6 mln dol.

środa, 2 września 2009

program, kort 13

druga runda gry pojedynczej, drugi mecz od godz. 17 polskiego czasu:

Agnieszka Radwańska (Polska, 12) - Maria Kirilenko, bilans 1-0

historia spotkań:

2007, Moskwa, dywan (hala), 1. runda, Radwańska 6:4, 4:6, 6:1

Komentarze (0)