Sprawa Novaka Djokovicia rozpoczęła się po jego przylocie do Australii. Została mu wtedy cofnięta wiza, a Serb trafił do aresztu. W turnieju miał zagrać na podstawie "wyjątku medycznego", który pozwalał mu na występ pomimo tego, że nie przyjął szczepionki na koronawirusa.
Organizatorzy już wcześniej zapewniali natomiast, że tylko w pełni zaszczepieni gracze będą mogli wziąć udział w turnieju. Sprawa trafiła do sądu. Pierwsza apelacja została przyjęta i Djoković rozpoczął przygotowania.
Ostatecznie jednak w turnieju nie zagra. Australijskie władze cofnęły jego wizę i wkrótce będzie musiał opuścić kraj. Co więcej, grozi mu trzyletni zakaz wjazdu do Australii.
ZOBACZ WIDEO: Co oni zrobili?! Takiego rzutu wolnego jeszcze nie było
Niedługo po ogłoszeniu wyroku, Novak Djoković wydał oświadczenie, w którym skomentował decyzję sędziów.
"Teraz poświęcę trochę czasu na odpoczynek i regenerację, zanim wydam dalszy komentarz. Jestem bardzo rozczarowany orzeczeniem sądu o oddaleniu mojego wniosku o kontrolę decyzji ministra o anulowaniu mojej wizy. Oznacza to, że nie mogę zostać w Australii i uczestniczyć w turnieju.
Szanuję orzeczenie i będę współpracował z odpowiednimi władzami w związku z moim wyjazdem z kraju. Czuję się nieswojo, że ostatnie tygodnie skupiły się na mnie i mam nadzieję, że teraz wszyscy będziemy mogli skoncentrować się na grze i turnieju, który kocham.
Chciałbym życzyć graczom, turniejowym oficjelom, personelowi, wolontariuszom i kibicom, wszystkiego najlepszego. Chciałbym podziękować mojej rodzinie, przyjaciołom, zespołowi, fanom i Serbom za nieustające wsparcie. Byliście dla mnie wspaniałym źródłem siły" - przekazał tenisista.
Przypomnijmy, że przed rokiem Novak Djoković zwyciężył w Australian Open. W poniedziałkowym meczu pierwszej rundy miał się zmierzyć z Miomirem Kecmanoviciem. Rodak Djokovicia uzyskał tym samym awans walkowerem.
Czytaj także:
- Nadal ponownie zabrał głos ws. Djokovicia. "Bez niego czy z nim Australian Open będzie wielki"
- Iga Świątek zmieniła pozycję. Jest ostatni ranking WTA przed Australian Open 2022!