Polak znany jest ze spokojnego charakteru. Dlatego jego zachowanie podczas meczu II rundy Australian Open z Adrianem Mannarino było zaskakujące. Po jednej z wymian i popełnionym błędzie Hubert Hurkacz nie ukrywał swojego zdenerwowania. Takie obrazki z jego udziałem są niezwykle rzadkie.
W trakcie jednej z wymian Hurkacz zagrał w siatkę, następnie rzucił rakietą i chciał kopnąć piłkę. Nie dość, że Polak stracił kontrolę nad meczem, to nie zdołał opanować również nerwów.
Mannarino wykorzystał błędy polskiego tenisisty, ograł go w trzech setach i niespodziewanie awansował do III rundy wielkoszlemowego Australian Open. Polak po meczu znów nie krył swojego rozczarowania takim wynikiem.
Tym samym Hurkacz wyrównał swój najlepszy wynik w Australian Open. Wcześniej dotarł do II rundy w 2020 roku.
Zobaczcie, jak Hurkacz nie potrafił opanować nerwów w trakcie meczu:
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) January 19, 2022
Hubert Hurkacz traci kontrolę nad meczem 2. rundy #AusOpen z Adrianem Mannarino. Nad emocjami już niemalże też
Mecz oglądamy w Eurosporcie 1 i https://t.co/1ySwqsWDRE https://t.co/AU56ItzqP2 pic.twitter.com/SSmkglGG50
Czytaj także:
Rafael Nadal pożegnał kwalifikanta. Serbia ma komu kibicować
Wielka faworytka zmiotła z kortu kolejną rywalkę. Efektowny awans Pauli Badosy
ZOBACZ WIDEO: Tego u Piotra Żyły nikt się nie spodziewał. Trener wyjaśnił, co się stało