Australia uczciła karierę wielkiej mistrzyni. "Dokonałam więcej, niż kiedykolwiek sądziłam"

PAP/EPA / DAVE HUNT / Na zdjęciu: Samantha Stosur
PAP/EPA / DAVE HUNT / Na zdjęciu: Samantha Stosur

W czwartek ostatni mecz w singlowej karierze rozegrała Samantha Stosur. Utytułowana australijska tenisistka została godnie uhonorowana podczas ceremonii na Kia Arena w Melbourne.

To było niesamowite 20 lat! Samantha Stosur została triumfatorką US Open 2011 i wspięła się na czwarte miejsce w rankingu WTA. Na jej koncie jest dziewięć tytułów w singlu i 28 w deblu. W grze podwójnej Australijka chce jeszcze startować do końca sezonu 2022. Blisko 38-letnia tenisistka zamierza stopniowo wygasić swoją karierę.

- Dokonałam więcej, niż kiedykolwiek sądziłam, że jest to możliwe. Móc robić to, o czym marzyłam jako dziecko, to coś fenomenalnego i nie mogłabym prosić o więcej. Przeżyłam wiele wspaniałych chwil tutaj, w Australii i na całym świecie - powiedziała Stosur podczas ceremonii na kortach Melbourne Park.

W czwartek tenisistka z Gold Coast zmierzyła się w II rundzie Australian Open 2022 z Anastazją Pawluczenkową. Rosjanka zwyciężyła pewnie 6:2, 6:2, a po zakończeniu pojedynku odbyła się wzruszająca ceremonia. Singlowej kariery gratulowały Stosur jej trenerka Rennae Stubbs, dyrektor turnieju Craig Tiley oraz znajomi i przyjaciele.

- Jest prawdziwą australijską mistrzynią. Przez lata nadawała ton wielu naszym tenisistkom - powiedziała obecna liderka rankingu WTA, Australijka Ashleigh Barty.

Tymczasem Stosur kontynuuje zmagania w Australian Open 2022 w dwóch pozostałych konkurencjach. W piątek wspólnie z Chinką Shuai Zhang zmierzy się w II rundzie debla z parą Magda Linette i Bernarda Pera. Natomiast w mikście zamierza zagrać w duecie z Matthew Ebdenem.

Czytaj także:
Wieczorne granie Alexandra Zvereva. Świetny Gael Monfils
Dwa oblicza obrończyni tytułu w Australian Open. Awans Marii Sakkari

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska sportsmenka na egzotycznych wakacjach. "Dlaczego nie"

Źródło artykułu: