Wieczorne granie Alexandra Zvereva. Świetny Gael Monfils

PAP/EPA / DAVE HUNT / Na zdjęciu: Alexander Zverev
PAP/EPA / DAVE HUNT / Na zdjęciu: Alexander Zverev

Wieczorem zakończyła się rywalizacja w trzecim dniu wielkoszlemowego Australian Open 2022. Faworyci z górnej połówki drabinki mężczyzn nie zawiedli. Do III rundy awansowali Alexander Zverev i Gael Monfils.

Środowe gry na Rod Laver Arena zakończyli Alexander Zverev i John Millman. Australijczycy liczyli, że ich tenisista jeszcze raz zaskoczy w Wielkim Szlemie, jednak rozstawiony z "trójką" Niemiec przez cały mecz był bardzo skoncentrowany. Serwis stracił tylko na samym początku pojedynku. Potem podawał znakomicie i był bezwzględny w wykorzystywaniu swoich szans. Ostatecznie skończyło się na jego zwycięstwie 6:4, 6:4, 6:0.

- Moją taktyką na dziś było uderzać piłkę jak najmocniej to możliwe. Mam nadzieję, że będę mógł ją uderzać jeszcze mocniej w kolejnym meczu, potem w kolejnym, a następnie przeciwko Rafie! - powiedział w pomeczowym wywiadzie na korcie Zverev, który poprawił bilans spotkań z Millmanem na 3-0.

Niemiec wspomniał o Rafaelu Nadalu, ponieważ może się z nim spotkać w ćwierćfinale. Jak na razie jednak Zverev awansował do III rundy, a w niej jego przeciwnikiem będzie Radu Albot. Mołdawianin, który przeszedł przez eliminacje, wygrał drugi pojedynek w głównej drabince, zwyciężając Australijczyka Aleksandara Vukicia 6:4, 7:6(4), 6:4.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska sportsmenka na egzotycznych wakacjach. "Dlaczego nie"

Na Margaret Court Arena wieczorny koncert dał Gael Monfils. Francuz szybko rozprawił się z Aleksandrem Bublikiem, oddając Kazachowi zaledwie pięć gemów (6:1, 6:0, 6:4). Doświadczony reprezentant Trójkolorowych potwierdził tym samym, że jest w dobrej dyspozycji. Na początku sezonu triumfował w zawodach ATP 250 w Adelajdzie.

- Mam za sobą trudny czas, ale teraz czuję się wspaniale. Jestem mocny - wyznał w rozmowie na korcie Francuz. - Wy wróciliście na trybuny i ja wróciłem. Mam nadzieję, że pójdzie mi dobrze. Urodziłem się gotowy na nadchodzące wyzwania - dodał Monfils, który w III rundzie zmierzy się z Cristianem Garinem. Chilijczyk po czterech godzinach i 35 minutach pokonał Hiszpana Pedro Martineza 6:7(1), 7:6(4), 2:6, 6:2, 6:2, dzięki czemu po raz pierwszy osiągnął III rundę zawodów wielkoszlemowych na kortach twardych.

W grze o korzystny wynik pozostał ubiegłoroczny półfinalista, Asłan Karacew. Rosjanin zaczął pojedynek II rundy z Mackenziem McDonaldem od przegrania seta. Potem jednak to on dominował na korcie i wygrał ostatecznie z Amerykaninem 3:6, 6:2, 6:2, 6:3. W piątek 28-latek zmierzy się z Francuzem Adrianem Mannarino, który niespodziewanie wyeliminował Huberta Hurkacza (więcej tutaj).

Przeciwnika w III rundzie poznał również Rafael Nadal. Hiszpan spotka się w piątek z Karenem Chaczanowem, który nie dał szans Benjaminowi Bonziemu. Rosjanin pokonał Francuza w trzech setach 6:4, 6:0, 7:5 i wyrównał swój najlepszy wynik na kortach Melbourne Park. Z Nadalem grał dotychczas siedmiokrotnie i za każdym razem doznał porażki.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 75 mln dolarów australijskich
środa, 19 stycznia

II runda gry pojedynczej:

Gael Monfils (Francja, 17) - Aleksander Bublik (Kazachstan) 6:1, 6:0, 6:4
Cristian Garin (Chile, 16) - Pedro Martinez (Hiszpania) 6:7(1), 7:6(4), 2:6, 6:2, 6:2
Alexander Zverev (Niemcy, 3) - John Millman (Australia) 6:4, 6:4, 6:0
Radu Albot (Mołdawia, Q) - Aleksandar Vukić (Australia, WC) 6:4, 7:6(4), 6:4
Asłan Karacew (Rosja, 18) - Mackenzie McDonald (USA) 3:6, 6:2, 6:2, 6:3
Karen Chaczanow (Rosja, 28) - Benjamin Bonzi (Francja) 6:4, 6:0, 7:5

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Czytaj także:
Nick Kyrgios rozkręcił imprezę w Melbourne. Stefanos Tsitsipas zgodnie z planem
Pierwszy set zwiastował totalną demolkę. Kuriozalny mecz mistrzyń US Open

Źródło artykułu: