Hubert Hurkacz (ATP 11) czwarty rok z rzędu rywalizuje w Dubaju. W debiucie w 2019 roku doszedł do ćwierćfinału. We wtorek jego rywalem był Aleksandrem Bublik (ATP 30), z którym przegrał w tym turnieju dwa lata temu. Wtedy również trafili na siebie w I rundzie. Tym razem wyraźnie lepszy był Polak, który wygrał 6:3, 6:1.
Hurkacz bardzo rzetelnie pracował na nogach. Utrzymywał piłkę w korcie, bardzo dobrze atakował i był solidny w obronie. Świetnie sobie radził na linii końcowej i przy siatce. Polak skutecznie rozrzucał rywala po narożnikach zmieniając kierunki. Staranną selekcją zagrań nie dał rywalowi wejść w uderzenie. Bublik był na korcie zagubiony i dokonywał złych wyborów.
W drugim gemie meczu Kazach popełnił trzy podwójne błędy, przestrzelił bekhend i zepsuł skrót. Oddał podanie i do końca nie odrobił straty. Bublik łamał rytm, nie można mu było odmówić waleczności, ale stać go było tylko na pojedyncze dobre zagrania. W ósmym gemie obronił cztery piłki setowe, z czego trzy w świetnym stylu (bekhend, wygrywający serwis, atak przy siatce). Polak nie dał się wybić z uderzenia i przy 5:3 zakończył I partię. Przy piątym setbolu skonstruował ładną akcję zwieńczoną przy siatce.
ZOBACZ WIDEO: Jego zjazd robi ogromne wrażenie. Zareagował znany aktor
Bublik miał duże problemy z serwisem i w II secie to się nie zmieniło. W trzecim gemie oddał podanie robiąc trzy podwójne błędy. Będący oazą spokoju Hurkacz doskonale czytał grę i bezlitośnie karcił rywala za złe decyzje. Zepsuty wolej kosztował Kazacha kolejną stratę serwisu. W siódmym gemie Polak wykorzystał już pierwszą piłkę meczową genialnym minięciem bekhendowym po linii.
W ciągu 59 minut Bublik zaserwował osiem asów, ale też popełnił osiem podwójnych błędów. Hurkacz posłał trzy asy i zdobył 22 z 29 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Nie musiał bronić żadnych break pointów, a sam wykorzystał cztery z dziewięciu szans na przełamanie.
Hurkacz wyszedł na prowadzenie 2-1 w bilansie meczów z Bublikiem. Drugie ich spotkanie miało miejsce w III rundzie Wimbledonu 2021 i Polak wygrał w trzech setach. Kazach w 2019 i 2021 zanotował cztery finały. Na pierwszy tytuł czekał do obecnego sezonu. Na początku lutego triumfował w Montpellier po zwycięstwie nad Alexandrem Zverevem.
W II rundzie Hurkacz zmierzy się ze Słowakiem Alexem Molcanem.
Dubai Duty Free Tennis Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
ATP 500, kort twardy, pula nagród 2,794 mln dolarów
wtorek, 22 lutego
I runda gry pojedynczej:
Hubert Hurkacz (Polska, 5) - Aleksander Bublik (Kazachstan) 6:3, 6:1
Czytaj także:
Francuzka sprawiła sensację! 14-letnia Czeszka przeszła do historii
Niesamowity dzień w Acapulco. Rekord pobity!