To, co zrobił Maxime Cressy, było ozdobą jego spotkania z rodakiem Christopherem Eubanksem 7:5, 6:7 (8:10), 4:6.
Cressy zaserwował mocno i początkowo wydawało się, że piłka poleci w trybuny. Tymczasem mocno wiejący wiatr sprawił, że wylądowała ona tuż za siatką, co totalnie zaskoczyło przeciwnika.
- Nigdy nie widziałem czegoś takiego w moim życiu - mówił komentator w materiale opublikowanym przez Tennis TV po asie amerykańskiego tenisisty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: David Beckham w nowej roli. Świetnie sobie radzi z patelnią
Tę sytuację na Twitterze skomentował też Matthew Willis, dziennikarz Theracquet. "Najlepszy serwis wszechczasów" - ocenił.
Na silne podmuchy wiatru podczas Indian Wells uwagę wracał już komentator tenisa Eurosporcie Dawid Żbik.
"Wiatr w Indian Wells to normalna sprawa, ale ten wczorajszy bardzo utrudniał grę tenisistom. Cressy w swoim życiu posłał sporo asów, ale takiego pewnie nigdy. Sami zobaczcie" - pisał, odnosząc się do poniższego nagrania.
Po tym zwycięstwie Cressy zmierzy się w kolejnej rundzie z Norwegiem Casperem Ruudem.
The greatest and slowest ace you've ever seen #IndianWells @bnpparibasopen pic.twitter.com/TZ5ycpQZ8M
— Tennis TV (@TennisTV) March 11, 2022
Zobacz także:
> Sprint i maraton w meczach Amerykanek. Katerina Siniakova skruszyła opór Rumunki
> Nadal zauważył Świątek. Tak zareagował