Zagraniczne media przed finałem Igi Świątek. W Japonii… cisza

PAP/EPA / ERIK S. LESSER / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / ERIK S. LESSER / Na zdjęciu: Iga Świątek

Japońskie media nie poświęcają wiele miejsca na swoich łamach przed finałem w Miami. Odnotowują tylko, że taki będzie mieć miejsce. A zmierzy się w nim Iga Świątek z odrodzoną gwiazdą japońskiego tenisa Naomi Osaką.

- Mimo tego że jest środek nocy, czuję, że będę miała trochę czasu na relaks. To był naprawdę intensywny mecz. Musiałam dać z siebie wszystko - cytuje wypowiedź Polki tennisworldusa.org. Iga wygrała w półfinale WTA 1000 w Miami z Jessicą Pegulą 6:2, 7:5.

Amerykanie przytaczają także słowa o ekscytacji, jaką Iga czuje przed finałem z Osaką. Z drugiej strony najważniejsze dla Świątek to traktować ten mecz, jak każdy inny.

- Nie chcę zmieniać swoich nawyków i nastawienia. Całkiem nieźle mi to wychodzi - cytuje Igę tennisworldusa.org.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodziewana scena na treningu Nadala. Co za gest!

Japończycy w swoich portalach informacyjnych odnotowują półfinałowe zwycięstwo Osaki z Belindą Bencić. Dodają także, że Japonka w sobotę zmierzy się z jedynką światowego tenisa Igą Świątek. Poza tym cytują wypowiedzi swojej zawodniczki. I tyle.

Nie ma wielkiego oczekiwania i dawkowania emocji. Ale trudno się dziwić. W Japonii króluje baseball, piłka nożna, sporty walki i kilka innych sportów - na ogół w Polsce niezbyt popularnych. Tenis również budzi spore zainteresowanie, ale nie może konkurować z wyżej wymienionymi.

- Kurczę, prawie płakałam - cytuje Osakę po półfinale asahi.com.

Dziennikarz opisujący spotkanie podkreśla, że "prawie" jest tutaj użyte niewłaściwie. Reprezentantka jego kraju wielokrotnie ukrywała bowiem twarz w pomarańczowym ręczniku. I dodaje, że Osaka traktuje Florydę, jak swój dom. A to duży atut przed finałowym starciem z Polką.

- Jestem bardzo szczęśliwa z wygranej. Spodziewałam się trudnego  meczu i cieszę się, że udało mi się zwyciężyć. Mój serwis początkowo nie był zadowalający, ale na szczęście szybko udało mi się to naprawić - cytuje Japonkę sanspo.com.

Finał w Miami rozpocznie się o godzinie 19.00 czasu polskiego. Warto przypomnieć, że dwie i pół godziny później swoją rywalizację w finale rozpoczną pary deblowe mężczyzn. Para Hurkacz/Isner zmierzy się z duetem Koolhof i Skupski.

Iga Świątek skomentowała zachowanie kibiców. Bardzo mądrze >>
Tak podsumowano fenomenalne akcję Świątek. Absolutny hit sieci! >>

Komentarze (6)
avatar
Henryk Medialny
2.04.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pod adresem Canal mam tylko jedno życzenie: Niech was jasny szlag trafi, chytrusy . Tacy jesteście chytrzy na pieniądze? A nie łaska zrobić coś dla kibiców - transmisji z finału Igi Świątek Czytaj całość
avatar
Adela Rozen
2.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Bo Kitajce nie pompują jak polskie pismaki bo i po co to tylko mecz...:-) 
avatar
Columb2000
2.04.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Iga wygra w 2 setach z Naomi 
avatar
rostas
2.04.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Iga!! 
avatar
rostas
2.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sztos.