Iga Świątek zagra o więcej niż kolejny wielki tytuł. Dziesięć lat po triumfie Agnieszki Radwańskiej

PAP/EPA / ERIK S. LESSER / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / ERIK S. LESSER / Na zdjęciu: Iga Świątek

W sobotę odbędzie się gra o wielką stawkę. Iga Świątek ma szansę dołączyć do skromnego grona tenisistek, które w jednym roku wygrały turnieje w Indian Wells i Miami. Po 10 latach polska singlistka wystąpi w finale imprezy na Florydzie.

Iga Świątek w drodze do finału w Miami nie straciła seta. Odprawiła Szwajcarkę Viktoriję Golubić, Amerykanki Madison Brengle i Cori Gauff, Czeszkę Petrę Kvitovą oraz jeszcze jedną reprezentantkę USA Jessicę Pegulę. Polka w ostatnich miesiącach idzie jak burza. Triumfowała w Dosze i Indian Wells. W sobotę powalczy o trzeci z rzędu tytuł rangi WTA 1000.

Największe problemy Świątek miała w półfinale z Pegulą. Polka wróciła z 2:4 w drugim secie i wygrała 6:2, 7:5. Mecz trwał godzinę i 48 minut. - Chociaż jest środek nocy, czuję, że będę miała trochę czasu na odpoczynek, bo to było naprawdę intensywne spotkanie i musiałam dać z siebie wszystko - powiedziała Świątek (cytat za wtatennis.com).

Stawka większa niż jeden wielki tytuł

Świątek ma szansę zrobić coś, co do tej pory udało się tylko trzem tenisistkom. Steffi Graf (1994 i 1996), Kim Clijsters (2005) i Wiktoria Azarenka (2016) skompletowały "Sunshine Double", jak w języku angielskim określa się wygranie turniejów w Indian Wells i Miami w jednym roku. Świątek może dokonać tego jako najmłodsza zawodniczka. Poza tym w finale tych dwóch prestiżowych imprez w tym samym sezonie wystąpiły jeszcze Monica Seles, Serena Williams, Martina Hingis, Lindsay Davenport i Maria Szarapowa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kowalczyk zaskoczyła fanów. Zdobyła szczyt w krótkich spodenkach

- Na pewno jestem tym podekscytowana i samą konfrontacją z Osaką, ale dla mnie najważniejszym zadaniem jest podejście do tego, jak do każdego innego meczu. Nie chcę zmieniać swojego nastawienia, bo całkiem nieźle mi to wychodzi. Potraktuję to, jak każde inne spotkanie - stwierdziła Świątek, która w poniedziałek 4 kwietnia zostanie liderką rankingu jako pierwsza w historii polska tenisistka.

W finale dojdzie do starcia wielkoszlemowych mistrzyń. Świątek (Roland Garros 2020) zmierzy się z odradzającą się Naomi Osaką. Japonka jedynego seta straciła w batalii z Belindą Bencić w półfinale. Notowana obecnie na 77. miejscu była liderka rankingu nie mogła liczyć na wolny los i do rywalizacji przystąpiła od I rundy. Rozegrała jednak pięć meczów, tyle samo, co Świątek. W III rundzie otrzymała walkower od Karoliny Muchovej. Osaka turniej rozpoczęła od odprawienia Astry Sharmy, a następnie wyeliminowała Andżelika Kerber. W 1/8 finału pokonała Alison Riske, a w ćwierćfinale nie dała szans Danielle Collins.

Imponujący serwis odrodzonej Osaki

Niska pozycja w rankingu Osaki to efekt szybkiego odpadnięcia z Australian Open. W Melbourne broniła tytułu, ale już w III rundzie przegrała po dreszczowcu z Amandą Anisimovą. Japonka zmarnowała dwie piłki meczowe. W Miami imponuje dyspozycją serwisową. Pokazała to szczególnie w dwóch ostatnich spotkaniach z Collins i Bencić. Posłała w nich łącznie 31 asów. W całym turnieju zaserwowała ich 46, najwięcej spośród wszystkich tenisistek w jednym turnieju w tym sezonie.

Osaka wystąpi w pierwszym finale od ubiegłorocznego Australian Open. Pokonał wówczas Jennifer Brady i zdobyła czwarty wielkoszlemowy tytuł, drugi w Melbourne (wcześniej w 2019). Pozostałe największe triumfy odniosła w US Open (2018, 2020). W sobotę Japonka zagra o trzeci tytuł rangi WTA 1000, po Indian Wells (2018) i Pekinie (2019).

Azjatka będzie miała szansę na ósme singlowe trofeum w głównym cyklu. Do tej pory przegrała dwa finały w swojej ojczyźnie. W Tokio uległa Karolinie Woźniackiej (2016) i Karolinie Pliskovej (2018). Poza tym dwa lata temu w Nowym Jorku, w turnieju przeniesionym z Cincinnati, oddała walkowerem mecz finałowy z Wiktorią Azarenką. Powodem była kontuzja ścięgna podkolanowego. Świątek ma bilans finałów 5-1. Przegrała tylko ten pierwszy, w 2019 roku w Lugano z Poloną Hercog.

Osaka jest najniżej notowaną finalistką imprezy w Miami. Wcześniej była nią Kim Clijsters, która w 2005 roku odniosła triumf jako 38. rakieta globu. Japonka i Belgijka są jedynymi nierozstawionymi tenisistkami, które doszły na Florydzie do finału. Osaka jako trzecia Azjatka dotarła do meczu o tytuł. Dołączyła do Kimiko Date (1995) i Na Li (2014).

Świątek rządzi dziesięć lat po triumfie Radwańskiej

Po 10 latach polska singlistka wystąpi w finale w Miami. W 2012 roku triumfowała Agnieszka Radwańska po zwycięstwie nad Marią Szarapową. Świątek w drodze do finału oddała rywalkom 22 gemy, najmniej od czasu krakowianki (21).

Raszynianka jest niepokonana od 16 meczów. Ostatnią tenisistką, która wygrała 16 meczów lub więcej jest Osaka (23, od Western & Southern Open 2020 do Miami Open 2021). Jeśli chodzi o jeden rok jest to najdłuższa seria od 2020, gdy Simona Halep odniosła 17 zwycięstw z rzędu od Dubaju do Rolanda Garrosa. Na kortach twardych 16 meczów z rzędu lub więcej w jednym sezonie jako ostatnia wygrała Bianca Andreescu (17 w 2019, od Toronto do Pekinu).

Świątek jest liderką sezonu pod względem liczby wygranych meczów w 2022 roku. Ma bilans 25-3, a u Osaki jest to 11-2. Będzie to drugie spotkanie tych tenisistek. W 2019 roku w Toronto lepsza była Japonka, ówczesna wceliderka rankingu. Polka znajdowała się wówczas na 65. miejscu.

- Pamiętam, jak grałam z Igą w Toronto, kiedy po raz pierwszy się pojawiła. Od razu pomyślałam, że ta dziewczyna jest naprawdę wysportowana. Ona ślizga się po całym korcie. To niesamowite widzieć, jak daleko zaszła. Jest po prostu bardzo zmotywowana. Kiedy wygrałam turniej w Indian Wells, byłam po prostu martwa, a potem w Miami trafiłam na Serenę w pierwszej rundzie. To niewiarygodne widzieć, że Iga wciąż jest w tym turnieju, nadal walczy i wkrótce będzie numerem jeden - mówiła Osaka po meczu z Bencić.

Finał w Miami zaplanowano na godz. 19:00 czasu polskiego. Mecz transmitowany będzie w Canal+ Sport oraz w serwisie internetowym canalplus.com. Relację tekstową na żywo przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Miami Open, Miami (USA)
WTA 1000, kort twardy (Laykold), pula nagród 8,584 mln dolarów
sobota, 2 kwietnia

finał:
Stadium, od godz. 19:00 czasu polskiego

Iga Świątek (Polska, 2)bilans: 0-1Naomi Osaka (Japonia)
2 ranking 77
20 wiek 24
176/65 wzrost (cm)/waga (kg) 180/69
praworęczna, oburęczny bekhend gra praworęczna, oburęczny bekhend
Raszyn miejsce zamieszkania Beverly Hills
Tomasz Wiktorowski trener Wim Fissette
sezon 2022
25-3 (25-3) bilans roku (główny cykl) 11-2 (11-2)
tytuł w Indian Wells najlepszy wynik finał w Miami
1-1 tie breaki 0-1
62 asy 87
2 333 165 zarobki ($) 206 516
kariera
2016 początek 2013
2 (2022) najwyżej w rankingu 1 (2019)
171-49 bilans zawodowy 262-141
5/1 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 7/3
7 192 718 zarobki ($) 20 282 972

Program i wyniki turnieju kobiet

Bilans spotkań pomiędzy Igą Świątek a Naomi Osaką (główny cykl):

RokTurniejEtapZwyciężczyniWynik
2019 Toronto III runda Osaka 7:6(4), 6:4

Czytaj także:
Na taki turniej czekała ponad rok. Była liderka rankingu powalczy o tytuł
Hubert Hurkacz zagra o tytuł! Trwa kapitalna seria w Miami

Komentarze (14)
avatar
Grieg
2.04.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Z perspektywy czasu widać, że już sam pseudonim Agi zapowiadał nadejście wielkiej następczyni, bo Isia ma prawo budzić skojarzenia z inicjałami Igi ;). 
avatar
uDo
2.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
brawo Iga , do przodu , walcz ! ☺ 
avatar
fulzbych vel omnibus
2.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@MinaRouter: Lubię jak facet wypowiada się na temat kobiecych emocji. Nie trzeba być filozofem żeby wiedzieć jak kobiety są czułe na punkcie swego wyglądu, wizerunku. Zdjęcia sportowe nie mają Czytaj całość
avatar
rostas
2.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Iga!! 
avatar
ZK590
2.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Iga: POWODZENIA.