ATP Madryt: zwycięstwo deblowego partnera Hurkacza, przebudzenie Evansa

Getty Images / Jaimi Chisholm / Na zdjęciu: John Isner
Getty Images / Jaimi Chisholm / Na zdjęciu: John Isner

Hubert Hurkacz i John Isner spróbują w nadchodzącym tygodniu powtórzyć sukces z Miami i wygrać kolejny turniej z serii ATP Masters 1000. O formę Amerykanina można być spokojnym. Z madrycką mączką przywitał się, pokonując Filipa Krajinovicia.

Polscy tenisiści zapisywali się już na kartach historii madryckiego turnieju złotymi zgłoskami. Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski to jego dwukrotni triumfatorzy, a na liście zwycięzców widnieje też nazwisko Łukasza Kubota. Przed pięcioma laty tenisista z Bolesławca wygrał turniej razem z Brazylijczykiem Marcelo Melo.

W ślady starszych kolegów na pewno chciałby pójść Hubert Hurkacz. Dla wrocławianina priorytetem jest oczywiście gra pojedyncza, lecz dobrego wyniku można spodziewać się także w deblu. Połączy bowiem siły z Johnem Isnerem, z którym miesiąc temu wygrał turniej ATP Masters 1000 w Miami.

Polsko-amerykańska para rozpocznie zmagania w poniedziałek od starcia z Urugwajczykiem Arielem Beharem i Ekwadorczykiem Gonzalo Escobarem. Isner będzie miał tę przewagę nad pozostałymi, że zdążył już rozegrać jeden mecz w tegorocznej edycji i zapoznał się z madrycką mączką.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Świątek bije rekordy popularności. Szok!

W pierwszej rundzie gry pojedynczej doświadczony Amerykanin pokonał 7:6(8), 6:4 Filipa Krajinovicia. W trwającym niespełna godzinę i 40 minut pojedynku posłał aż 31 asów! Po serwisie często wybierał się do siatki, lecz nie czuł się przy niej jak ryba w wodzie. Tylko dziewięć z dwudziestu wizyt zakończyło się powodzeniem.

Dla Amerykanina najważniejsze jest jednak to, że zrealizował nadrzędny cel, czyli awans do drugiej rundy. Na tym etapie zmierzy się z rozstawionym z numerem 9 Cameronem Norrie'em lub jednym z kwalifikantów.

Awans do drugiej rundy wywalczyli też dwaj Brytyjczycy, Daniel Evans i Jack Draper. Pierwszy z nich bardzo potrzebował zwycięstwa, bowiem wygrał tylko dwa z ostatnich dziesięciu spotkań. W Madrycie w końcu się przełamał. Pokonał 6:3, 6:4 swojego sąsiada z rankingu ATP Federico Delbonisa.

Z kolei leworęczny Jack Draper sprawił dużą niespodziankę, pokonując 6:4, 6:3 sklasyfikowanego 97 pozycji wyżej Lorenzo Sonego. Dla 20-letniego Brytyjczyka był to dopiero drugi wygrany mecz w turniejach z serii ATP Masters 1000.

Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 6,744 mln euro
niedziela, 1 maja

I runda gry pojedynczej:

John Isner (USA) - Filip Krajinović (Serbia) 7:6(8), 6:4
Jack Draper (Wielka Brytania, WC) - Lorenzo Sonego (Włochy) 6:4, 6:3
Daniel Evans (Wielka Brytania) - Federico Delbonis (Argentyna) 6:3, 6:4

wolne losy: Novak Djoković (Serbia, 1); Alexander Zverev (Niemcy, 2); Rafael Nadal (Hiszpania, 3); Stefanos Tsitsipas (Grecja, 4); Casper Ruud (Norwegia, 5); Andriej Rublow (6); Carlos Alcaraz (Hiszpania, 7); Felix Auger-Aliassime (Kanada, 8)

Zobacz też:
Duża grupa Polaków na Roland Garros
Korupcja w tenisie. Zawodniczka rosyjskiego pochodzenia zdyskwalifikowana

Komentarze (1)
avatar
niezwykły człowiek
1.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A panowie redaktorzy uważają że podanie godziny rozpoczęcia meczu nie jest potrzebną informacją?