O krok od awansu. Mecz Huberta Hurkacza przerwany z powodu deszczu

Już w środę kolejny mecz Huberta Hurkacza w Madrycie. Organizatorzy podali godzinę

Hubert Hurkacz i John Isner występ w Madrycie rozpoczęli od zwycięstwa 6:3, 3:6, 10-7 nad Urugwajczykiem Arielem Beharem i Ekwadorczykiem Gonzalo Escobarem. We wtorek zmierzyli się z Karenem Chaczanowem i Andriejem Rublowem.

Polak i Amerykanin nie zdołali przypieczętować awansu do ćwierćfinału. Przy ich prowadzeniu 6:3, 4:3 i 40-15 mecz został przerwany z powodu deszczu. Tenisiści na kort wrócą w środę. Tego dnia Hurkacz rozegra również singlowy mecz z Hiszpanem Alejandro Davidovichem Fokiną.

Hurkacz i Isner ponownie połączyli siły. Na przełomie marca i kwietnia wygrali razem turniej w Miami.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szalała na wakacjach. I to jak!

W ćwierćfinale w Madrycie rywalami Polaka i Amerykanina mogą być najwyżej rozstawieni Rajeev Ram i Joe Salisbury.

Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 6,744 mln euro
wtorek, 3 maja

II runda gry podwójnej:

Hubert Hurkacz (Polska) / John Isner (USA) - Karen Chaczanow / Andriej Rublow 6:3, 4:3 *do dokończenia

Czytaj także:
Hubert Hurkacz zrównał się z Jerzym Janowiczem. Przed nim tylko legenda
Niezwykła batalia Huberta Hurkacza w Madrycie. Walczył niemal trzy godziny