Zobacz co piszą zagraniczne media o Idze Świątek

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Iga Świątek obroniła mistrzowski tytuł w Rzymie. Polka w finale okazała się lepsza od Tunezyjki Ons Jabeur (6:2, 6:2) i po raz drugi wraca ze stolicy Włoch z pucharem. Sprawdziliśmy, co o meczu piszą w zagranicznych mediach.

1
/ 5

Webdo.tn

Iga Świątek pokonała w niedzielę Ons Jabeur 6:2, 6:2 i obroniła tytuł w Rzymie. Polka odnotowała 28. zwycięstwo z rzędu i podczas Rolanda Garrosa będzie miała okazję powiększyć swoją serię. Tunezyjka po sukcesie w Madrycie ponownie dotarła do finału, jednak tym razem musiała uznać wyższość najlepszej obecnie tenisistki na świecie.

"Nasza narodowa mistrzyni, Ons Jabeur, po koronacji w Madrycie nie zdołała odnotować drugiego zwycięstwa z rzędu. Światowy numer 1., Iga Świątek pokonała Ons w dwóch setach. Trzeba powiedzieć, że fizyczna świeżość polskiej gwiazdy zrobiła różnicę" - czytamy na stronie Webdo.tn

2
/ 5

"Thenationalnews"

Zagraniczne media uważają, że po zdominowaniu Ons Jabeur Iga Świątek staje się faworytką do zwycięstwa nachodzącego Rolanda Garrosa. "Świątek, 20 lat, jest teraz zdecydowaną faworytką do zdobycia drugiego tytułu French Open, który rozpocznie się za tydzień. Polka przystąpi do niego po imponującej obronie korony we Włoszech" - czytamy w relacji pomeczowej na stronie Thenationalnews.

ZOBACZ WIDEO: To się nazywa moc! Zobacz, co wyczarowała Anita Włodarczyk

3
/ 5

Sport.tunisienumerique

Mimo, że Ons Jabeur prezentowała naprawdę dobry tenis, Iga Świątek była w stanie zagrać jeszcze lepiej. Udowodniła, że w obecnej chwili będzie ją piekielnie trudno zatrzymać. "W tym rzymskim pojedynku dużą rolę odegrała fizyczna świeżość. Po wygraniu turnieju w Madrycie, a także batalii półfinałowej z Darią Kasatkiną Ons Jabeur walczyła, ale musiała uznać wyższość rywalki (2:6, 2:6). Świątek była znacznie bardziej konsekwentna i nie popełniła błędu lekceważenia tego meczu, zaostrzając grę za każdym razem, gdy Ons wykazywała oznaki powrotu do niego" - oceniła spotkanie strona Sport.tunisienumerique.

4
/ 5

BBC

Media za granicą zauważają, że w finale Tunezyjka wydawała się zmęczona. Nie ma w tym nic dziwnego, bowiem za Ons Jabeur naprawdę intensywny czas. Jednak jak pokazała Iga Świątek, da się wygrywać turnieje tydzień po tygodniu. "Po trudnej drodze do finału Jabeur wydawała się zmęczona i walczyła ze swoim serwisem w drugim secie. Ons podjęła próbę późnego powrotu, wygrywając w kolejnej partii dwa gemy z rzędu. To była krótka chwila wytchnienia, ponieważ Świątek obroniła trzy breakpointy, by zatrzymać rozpęd Jabeur i ze łzami w oczach padła na kolana po zdobyciu mistrzowskiego punktu - ocenia serwis BBC.

"Będąc już mistrzynią szlemu w wieku zaledwie 19 lat, bez wątpienia będzie faworytką w Paryżu, kiedy za tydzień wystartuje Roland Garros" - dodaje brytyjska strona na temat Świątek.

5
/ 5

Gazetta.it

Polka zakończyła sukcesem misję obrony tytułu w Rzymie. 20-latka nie zdobyła we Włoszech żadnych punktów z uwagi na sukces w poprzednim roku. "Misja zakończona. Iga Świątek skutecznie kończy obronę tytułu WTA 1000 w Rzymie, przedłużając tym samym swoją passę rekordową. W rzeczywistości królowa światowego rankingu odniosła 28. kolejne zwycięstwo, wygrywając w dwóch setach bez historii z tunezyjskim mistrzem Madrytu Ons Jabeur, dzięki wynikowi 6-2, 6-2 zdobytemu w godzinę i 22 minuty gry. Dla super Igi jest to ósmy tytuł w jej karierze i piąty w sezonie po Doha, Indian Wells, Miami i Stuttgarcie - czytamy na włoskim portalu Gazetta.it.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (8)
avatar
Columb2000
15.05.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wszystkie finaly w tym sezonie Iga wygrywa w 2 setach  
avatar
Wiesiek23
15.05.2022
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
CYTAT...20-latka nie zdobyła we Włoszech żadnych punktów z uwagi na sukces w poprzednim roku. "Misja zakończona. ......To jest idiotyzm..Zawodnik wygrywa turniej i nie zdobywa nawet jednego pun Czytaj całość