W tym artykule dowiesz się o:
[b]
espn.com: "Świątek nie pozostawiła wątpliwości"[/b]
"Po tym, jak Vekic wygrała drugiego seta, Świątek nie pozostawiła wątpliwości co do swojej dominacji w ostatnim secie, dzięki forhendom z rotacją górną i zapętlonymi uderzeniami, które wprawiły w zakłopotanie jej przeciwniczkę" - czytamy na espn.com.
Dziennikarze zwrócili także uwagę na doskonały turniej rywalki Igi Świątek. Donna Vekić nie była faworytką w półfinale, ale zdołała odwrócić losy tamtego meczu i pokonać Danielle Collins.
"Niezwykła finalistka, Vekić, zajmująca 77. miejsce w rankingu WTA, dotarła do finału zaledwie kilka godzin przed meczem ze Świątek, odnosząc półfinałowe zwycięstwo 6-4, 4-6, 7-6 (2) nad nierozstawioną Danielle Collins z USA" - podkreślono.
[b]
tennis.com: "Nie była bezbłędna, ale dalej jest zbyt groźna"[/b]
Dziennikarze tennis.com podczas turnieju w San Diego lubili przyczepić się do pewnych elementów w grze Igi Świątek. Tym razem wskazują, że nie wszystko funkcjonuje idealnie, ale i tak Polka nie ma sobie równych.
Uwagę portalu przykuwa fakt, iż Świątek jeszcze tydzień temu rywalizowała w finale turnieju w Ostrawie i nie miała problemu, by przystosować się do nowych warunków.
"Jeszcze siedem dni temu Świątek przegrała w finale w Ostrawie w Czechach. Po długiej podróży samolotem nie było jasne, czy Świątek otrząsnęła się z jet lagu. Trzy z jej czterech zwycięstw to trzysetowe pojedynki. Polka zmagała się także z przeziębieniem, które zaczęło się w Europie. Ale ostatecznie Świątek zdobyła swój ósmy tytuł w tym roku i poprawiła rekord w karierze WTA w finale singla do 11-2" - czytamy na tennis.com.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturze
tennisnow.com: "Polka zajmuje pole position"
Dziennikarze zastosowali chwytliwy nagłówek: "11GA". Tennisnow.com w pomeczowej relacji skupił się przede wszystkim na rekordach, które Iga Świątek notuje przy swoim nazwisku w obecnym sezonie.
"Polka zajmuje pole position w rankingu i przeciwko każdemu, z kim się zmierzy. Tym razem pokonała w trzech setach Donnę Vekić. Wygrała już 21 setów w stosunku 6-0 - najwięcej od czasu, gdy Serena Williams rozdała 25 bajgli rywalkom w 2013 roku" - podkreśla tennisnow.com.
"Wygrała trzy pojedynki trzysetowe w San Diego, aby poprawić swój rekord do 16-4 w 2022 roku w starciach trzysetowych – znak, że jest lepsza zarówno psychicznie, jak i fizycznie niż jej najbliższa konkurencja" - dodano.
[b]
wtatennis.com: "Świątek powstrzymała Vekić"[/b]
"Rozstawiona najwyżej Świątek potrzebowała 1 godziny i 47 minut, aby zdobyć 11. tytuł singlowy WTA w swojej karierze, wygrywając 64. mecz roku" - informuje wtatennis.com.
Również i na tej stronie odnotowano kilka rekordów Polki. Dziennikarze zauważyli, że na amerykańskich kortach w tym sezonie Świątek ma bilans 24-1. Przytoczono także inną ciekawostkę.
"Świątek ma najwięcej wygranych meczów w jednym sezonie (wliczając w to turnieje WTA Tour i mecz Billie Jean King Cup), odkąd Serena Williams wygrała 78 meczów w 2013 roku" - dodano.