W mediach we Francji poruszenie po tym, co zrobiła Świątek Jeanjean

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Iga Świątek bardzo pewnie zameldowała się w drugiej rundzie Rolanda Garrosa, oddając Leolii Jeanjean tylko trzy gemy. Mocne otwarcie obrończyni tytułu nie uszło uwadze francuskich mediów.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 4

Le Figaro Wygrana Igi Świątek, która walczy o czwarte wielkoszlemowe trofeum na paryskich kortach, wywołała masę pozytywnych komentarzy. Również we francuskich mediach, które mimo porażki Leolii Jeanjean docenili klasę naszej zawodniczki. "22-letnia Polka, która była faworytką do wyeliminowania Francuzki w paryskim turnieju, nie zostawiła żadnych złudzeń przeciwniczce zajmującej 148. miejsce w światowym rankingu" - czytamy na lefigaro.fr.

"Leolia Jeanjean, której udało się awansować z kwalifikacji w zeszłym tygodniu, zdołała wyrwać gema w pierwszym secie, w szczególności dzięki pięknemu drop shotowi, który nieco obudził kort Philippa Chatrier. W drugim secie gra była nieco bardziej wyrównana, a Jeanjean wykorzystywała błędy popełniane przez przeciwniczkę. Ogólnie rzecz biorąc, Iga Świątek nie musiała wchodzić na najwyższy poziom, aby odnieść zwycięstwo" - dodano.

Zobacz także: 

2
/ 4
Fot. lemonde.fr
Fot. lemonde.fr

Le Monde

Nieco więcej optymizmu można znaleźć na lemonde.fr. "Jedna godzina gry i sprawa załatwiona przez numer 1 na świecie. Kontrolująca sytuację Polka pokonała Leolię Jeanjean (6:1, 6:2). Francuzka będzie przynajmniej zadowolona z tego, że nie przegrała żadnego seta 0:6, podczas gdy jej przeciwniczka jest znana z tego, że lubi wygrywać w ten sposób" - skwitowano.

ZOBACZ WIDEO: Porównali go do Maradony. Tylko spójrz, co robił z piłką

3
/ 4
Fot. lequipe.fr
Fot. lequipe.fr

L'Equipe

"Mecz z liderką rankingu dla zawodniczki z Montpellier był ogromnym wyzwaniem. I nawet jeśli wynik był bardzo niekorzystny, 148. zawodniczka na świecie nie miała się czego wstydzić, przełamując Polkę na początku drugiego seta. Ale podobnie jak w swoim dublecie Madryt-Rzym, Świątek po raz kolejny była bezkompromisowa, doskonale rozpoczynając swoją walkę o czwarty tytuł w Paryżu" - czytamy na lequipe.fr.

4
/ 4
Fot. ouest-france.pl
Fot. ouest-france.pl

Ouest France

"Na korcie Philippa Chatrier rozstawiona z numerem 1 zawodniczka była bezlitosna i z łatwością zdominowała Leolię Jeanjean (6:1, 6:2) w nieco ponad godzinę gry" - podsumowano krótko na ouest-france.fr.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (15)
avatar
Pokuśnik
27.05.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zapewne uwielbiasz słychać komentarza Dawida Celta pseudo:"mrukliwy"  
avatar
master
27.05.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Dobrze że Eurosport a nie canal bo tego bulteriera Ignacika nie da się słuchać  
avatar
elo10
27.05.2024
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
gościu o inicjałach kd to beznadziejny troll i atencjusz dlatego prośba do wszystkich o to żeby nie odpowiadać temu szurowi na jego zaczepne komentarze.  
avatar
Ksawery Darnowski
27.05.2024
Zgłoś do moderacji
2
11
Odpowiedz
Osaka ogra Świątek. W drugiej rundzie.  
avatar
Iza Szczypka
27.05.2024
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Francuzka swój plan wykonała - nie przegrała seta do zera i nie przegrała w 50 minut. Czyli jest OK z jej punktu widzenia.