Amerykanie fetują zwycięstwo Gauff. "Znokautowała"

Coco Gauff pokonała we wtorek Igę Świątek i awansowała do półfinału WTA Finals. Zwycięstwo nad broniącą tytułu Polką wywołało euforię wśród rodaków 20-latki, którzy użyli wobec naszej tenisistki mocnego określenia.

Seweryn Czernek
Seweryn Czernek
Fot. tennis-infinity.com

Tennis infinity: "Zaskoczyła Świątek"

Już tytuł pomeczowej relacji ze spotkania Igi Świątek z Coco Gauff nawiązał do historii ich pojedynków. Amerykanka odniosła drugie zwycięstwo nad naszą zawodniczką, która pokonała tę rywalkę już 11-krotnie. Nic więc dziwnego, że określono wiceliderkę rankingu WTA mianem "nemezis", czyli "najgroźniejszego wroga". 

"Gauff nie przyjechała na ten turniej po to, by wygrywać sety. Przyjechała, żeby wygrywać mecze" - skwitowano, dołączając pomeczowe wypowiedzi Gauff. 20-latka nie kryła ogromnej radości po zwycięstwie nad Świątek. 

Polub Tenis na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • fannovaka Zgłoś komentarz
    A dzisiaj Coco i jej przyjaciele fetuja wygraną Traampa, he he
    • Pablos 1980 Zgłoś komentarz
      A Pan redaktor tytułem chciał zachęcić trolle do kolejnych nisko lotnych wpisów. Bo 2 godziny mecz to z nokautem ma tyle wspólnego, co niektóre parówki z mięsem. W artykułach nie
      Czytaj całość
      zauważyłem opisu nokautu, a raczej niespodzianka, rzadkie zwycięstwo,zaskoczenie. Chyba że chodzi o nakręcanie tych pseudo kibiców (troll). A później dziwimy się że wszędzie hejt. Pozdrawiam
      • Ksawery Darnowski Zgłoś komentarz
        Znokautowała i zmiażdżyła Świątek.