Babiarz wylicza. "11 w skali Radwańskiej"

Jeszcze raz wracamy do fantastycznej akcji Agnieszki Radwańskiej z Simoną Halep w WTA Finals w Singapurze. Polka wygrała tie-breaka 7:5, chociaż przegrywała już 1:5. Ostatnia piłka tamtego seta przejdzie do historii.

Komentarze (6)
avatar
Radagtor
30.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Forumowy gawędziarz Sharapov, za skandal poczytuje liczenie ilości przebijanych piłek w genialnym tie-breaku na 7:5 i na 1:0 dla Radwańskiej! Szczyt pustogłowia...tfu, wodogłowia i ignorancji! Czytaj całość
avatar
Radagtor
30.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jełop podobny stanzukowi Sharapov, za skandal poczytuje liczenie ilości przebijanych piłek w genialnym tie-breaku na 7:5 i na 1:0 dla Radwańskiej! Szczyt pustogłowia...tfu, wodogłowia i ignora Czytaj całość
avatar
Ryki
30.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Grając z Halep Agnieszka miała 30 Winerów,sped134,mało,serw172.Piłki kończyła przy podaniu.Rano nie oglądaj meczu zAgnieszką,lepiej pośpij dłużej.:))) 
avatar
stanzuk
30.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Faktem jest że te wszystkie najlepsze zagrania Radwańska prezentuje wtedy, gdy gra z defensorkami bez kończącego uderzenia. Bo taka skończyła by akcję winnerem w zarodku, po drugim czy trzecim Czytaj całość
avatar
Sharapov
30.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
zalosne! 11 uderzen przebijaczki i nie mogla skonczyc simona atakowała ale tez nieudolnie akcja zakonczona błędem i sie ciesza a przebijaczka powinna poslac winnera ehh babiarz liczy ilosc prze Czytaj całość