Kamil Majchrzak nie wystąpił w Pucharze Davisa w Kaliszu, ale wspierał zza bandy kolegów z kadry. Na razie rehabilituje się po kontuzji, ale śledzi poczynania rodaków. - Fajnie, że Jurek (przyp. red. Janowicz) uporządkował zdrowie, może pokazywać, jak bardzo dobrym tenisistą jest. Kacper (przyp. red. Żuk) jest w świetnej formie. Nie ma limitów, każdy sam je wyznacza. Na pewno jest w stanie grać jeszcze lepiej - mówił piotrkowianin. Sam ma nadzieję wrócić wkrótce do rywalizacji.