Wokół igrzysk olimpijskich w Tokio wyrosło już wiele kontrowersyjnych historii. W czwartek, za sprawą dziennikarzy "Takaaki Fujino", światło dzienne ujrzała kolejna z nich. Setki bezdomnych otrzymało nakaz eksmisji, mimo że nie mają stałego adresu i nie mają się gdzie podziać.
"Władze metropolitalne weszły w ostatnią fazę oczyszczania terenu z bezdomnych przed ceremonią otwarcia igrzysk olimpijskich w Tokio 23 lipca" - czytamy.
62-letni mężczyzna, który od miesiąca mieszka na ulicach w pobliżu budynku władz metropolitalnych Tokio, powiedział, że 8 lipca podszedł do niego urzędnik państwowy i dostarczył notatkę z następującym komunikatem: "Usuń swoje rzeczy do 21 lipca, ponieważ stwarzają one przeszkody w zarządzaniu drogami".
Data w notatce nie jest przypadkowa - urzędnik potwierdził, że ma to związek z nadchodzącymi igrzyskami. - Gdzie powinienem pójść? - pyta bezradnie za pośrednictwem "Takaaki Fujino".
Ceremonia otwarcia igrzysk odbędzie się już w piątek. Przypomnijmy, że igrzyska olimpijskie w Tokio odbywają się w 2021 roku, ponieważ zostały opóźnione o 12 miesięcy ze względu na pandemię.
Czytaj także:
- Może kandydować do miana miss igrzysk. Przepiękna Polka oczaruje nas w Tokio?
- Zdjęcie Polki zaniepokoiło fanów. Prężyła biceps, a uwagę przyciągnęło kolano
ZOBACZ WIDEO: Koniec współpracy polskich pływaków z prezesem PZP? "Potrzebujemy zmian, aby zapobiec rozwojowi w złą stronę"