Tokio 2020. Koniec marzeń polskich szpadzistek. Doświadczone rywalki górą
Aleksandra Jarecka i Renata Knapik-Miazga odpadły w 1/8 finału szpady indywidualnej kobiet. Biało-Czerwone pierwszy raz w historii olimpijskiej ukończyły zawody wśród "16" najlepszych szpadzistek.
Renata Knapik-Miazga w swoim pierwszym pojedynku wyeliminowała Ołenę Krywycką. W kolejnej rundzie zmierzyła się z Man Wai Vivian Kong. Długo czekaliśmy na pierwsze punkty, ale ostatecznie to zawodniczka z Hongkongu objęła prowadzenie, którego nie oddała do samego końca. Faworytka tego spotkania wygrała 15:8.
Dla Polek awans do 1/8 finału to spory sukces. Wcześniej ta sztuka nie udała się żadnej polskiej szpadzistce. Spory niedosyt może odczuwać Jarecka, który stoczyła zaciętą rywalizację z doświadczoną rywalką.
Już we wtorek, 27 lipca polskie szpadzistki wystąpią ponownie, tym razem w rywalizacji drużynowej na igrzyskach w Tokio. Polki będą jednymi z głównych kandydatek do sięgnięcia po medal.
Przeczytaj także:
Rozpoczął się turniej siatkarzy. Włosi wrócili z dalekiej podróży
Danił Miedwiediew zgodnie z planem, choć musiał się pomęczyć