Tokio 2020. Nieosiągalny Gabil Mamiedow. Wysoka porażka Damiana Durkacza
Nie udał się podbój Igrzysk Olimpijskich w Tokio Damianowi Durkaczowi. Polak uległ w 1/16 finału Gabilowi Mamiedowowi jednogłośnie na punkty, odpadając z rywalizacji w kategorii do 63 kilogramów w boksie olimpijskim.
Druga runda rozpoczęła się od mocnego pressingu Durkacza, który nie miał już nic do stracenia. W takiej walce świetnie odnajdywał się jednak Mamiedow, który umiejętnie kontrował Polaka. Ataki wicemistrza Europy były bardziej precyzyjne i mocniejsze, Mamiedow lepiej znajdował luki w defensywie Durkacza. Ponownie wszyscy arbitrzy punktowali dla Rosjanina, powodując, że Polak znalazł się w niezwykle trudnym położeniu.
Trzecia odsłona niewiele różniła się od dwóch pozostałych. Durkacz wciąż napierał, walcząc w bliskim dystansie, jednak w tej płaszczyźnie prym wiódł Rosjanin. O ostatecznym wyniku zadecydować musieli sędziowie, którzy jednogłośnie punktowali 5:0 dla Gabila Mamiedowa, wszyscy przyznając trzy rundy wicemistrzowi Europy.
Tym samym Damian Durkacz odpadł z rywalizacji olimpijskiej w kategorii do 63 kilogramów. Polak podzielił los Sandry Drabik, która w niedzielny poranek również przegrała swój pojedynek. W rywalizacji o medal w boksie olimpijskim pozostają wciąż Karolina Koszewska oraz Elżbieta Wójcik.
Zobacz także: Tokio 2020. Magda Linette znokautowana. Białorusinka siała spustoszenie na korcie
Zobacz także: Tokio 2020. Miał być pewniakiem do złota. Powstrzymał go koronawirus