"Dzień dobry Polska, a może raczej Konnichiwa (z jap. "Dzień dobry"). Melduję się już z Japonii po pierwszym treningu. Teraz pora na aklimatyzację i przyzwyczajenie się do wysokiej temperatury oraz wilgotności. Powinno być dobrze" - czytamy na instagramowym profilu Mateusza Rudyka, brązowego medalisty mistrzostw świata w sprincie indywidualnym z 2019 r.
Na zamieszczonej na portalu społecznościowym fotografii widzimy 26-letniego kolarza - w barwach narodowych - podczas treningu na rolkach, który miał miejsce w... jednym z pomieszczeń hotelowych (patrz zdjęcie poniżej).
Rudyk wymieniany jest w gronie kandydatów do zdobycia medalu w Tokio. Pierwsze starty na torze Izu Velodrome zaplanowano w poniedziałek 2 sierpnia. Polak ma więc sporo czasu na aklimatyzację.
Wysokie temperatury (w ciągu dnia dochodzące do 35 stopni Celsjusza) i duża wilgotność powietrza (często przekraczająca 70 procent), panujące obecnie w stolicy Japonii stanowią wyzwanie dla olimpijczyków. Fala upałów jest niemałym problemem dla sportowców (więcej TUTAJ).
Zobacz:
Tokio 2020. Olimpijczycy przeżywają koszmar. "Upał jest nie do zniesienia"
ZOBACZ WIDEO: Zimny prysznic dla polskich siatkarzy. "Z nożem na gardle potrafimy lepiej grać"