Po falstarcie w meczu z Iranem siatkarska reprezentacja Polski wróciła na właściwe tory. Podopieczni Vitala Heynena odnieśli pierwsze zwycięstwo na igrzyskach olimpijskich Tokio 2020 (przełożonych na 2021 rok z uwagi na pandemię).
Polacy pokonali reprezentację Włoch 3:0 (relacja TUTAJ>>). Poza drugim, wyrównanym setem (26:24) mieli spotkanie pod kontrolą.
Po meczu Vital Heynen ze spokojem odpowiadał na pytania dziennikarzy. W pewnym momencie jednak ktoś zaczął mu przeszkadzać. W tle słychać było wrzaski.
Belgijski trener nagle się odwrócił. - Za mną był jakiś rozczarowany zawodnik - stwierdził Heynen. Sytuację opisał Filip Czyszanowski, dziennikarz TVP Sport. Okazało się, że hałasującym był Iwan Zajcew, gwiazda reprezentacji Włoch.
"Wkurzony Iwan Zajcew zaintrygował i Vitala Heynena. Włoch prawie mixed zone rozniósł" - napisał Czyszanowski na Twitterze, publikując film ze wspomnianą sytuacją.
Reprezentacja Polski po dwóch spotkaniach ma na koncie 4 pkt. i zajmuje trzecie miejsce w grupie A. Włosi z dwoma punktami (za zwycięstwo 3:2 z Kanadą) są na czwartej pozycji. W kolejnym meczu Biało-Czerwoni zmierzą się z Wenezuelą (środa, godz. 9.25 polskiego czasu).
Wkurzony Iwan Zajcew zaintrygował i Vitala Heynena. Włoch prawie mixed zone rozniósł. #POLITA #volleyball #Tokyo2020 pic.twitter.com/r5agWARWjN
— Filip Czyszanowski (@FilipCzyszanows) July 26, 2021
Czytaj także: Dominika Pawlik: Mamy drużynę, mamy lidera! [OPINIA]
ZOBACZ WIDEO: "Bieganie kilometrów zabija predyspozycje". Dziesięcioboista szczerze o koniecznych wyborach w tej dyscyplinie
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)