Finał olimpijski przerwany. Powód? Spróbuj to dojrzeć

Tokio 2020. Koszykarze 3x3 wracają do domu. Zamiast złota w bagażu, doświadczenie, wnioski, przetarte szlaki [OPINIA]

21:18 - Łotysze pokonali w finale turnieju olimpijskiego koszykówki 3x3 reprezentantów Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego (przypomnijmy, że Rosjanie nie mogą występować w Tokio w swoich barwach i pod flagą kraju, gdyż zostali ukarani za systemowe stosowanie środków dopingowych w wielu dyscyplinach). TUTAJ znajdziesz szczegółową relację z finału >>.

Finał miał dramatyczny przebieg. To Rosjanie prowadzili, Łotysze gonili. W trakcie spotkania kontuzji doznał reprezentant Łotwy - Edgars Krumins. Sporo się działo!

Działo się także pozasportowo. W połowie meczu, przy stanie 11:9 dla ROC sędzia musiał przerwać zawody! Powód? Zobaczcie, sytuacja na poniższym filmie od 1:25.

Jeden z Rosjan zgubił... podeszwę od buta. Dobrze, że nie doszło do kontuzji, na powtórce wyraźnie widać, jak noga zawodnika się podwinęła w tym momencie. Koszykarz oczywiście opuścił na moment boisko, aby zmienić obuwie.

Przypomnijmy, że w turnieju koszykówki 3x3 wzięli udział również Biało-Czerwoni. Niestety, zajęli dopiero 7. miejsce w grupie i nie walczyli o medale. Mimo że przez wielu obserwatorów byli stawiani nawet w roli faworytów do złota.

Czytaj także: Michael Hicks grał zbyt indywidualnie w Tokio? "Była rozmowa. Ale jeśli ktoś dalej myśli, że wie lepiej..." >>

ZOBACZ WIDEO: Reprezentacja Polski rozkręca się w turnieju olimpijskim. "To jest kwestia tego co wydarzyło się w głowach Polaków"