Na podstawie danych zebranych przez CNBC z różnych narodowych komitetów olimpijskich, stowarzyszeń sportowych, a także portalu finansowego "Money Under 30" możemy porównać, jak kształtują się premie finansowe za zdobycie medalu podczas IO Tokio 2020 (2021) w wybranych krajach.
Filipiny w Tokio zdobyły swój pierwszy złoty medal olimpijski za sprawą sztangistki Hidilyn Diaz. W nagrodę za historyczne osiągnięcie Diaz ma otrzymać 33 mln filipińskich pesos (około 600 tys. dolarów). Według mediów dodatkowo zaoferowano jej również dwa domy i bezpłatne loty dożywotnio - pisze portal CNBC.
Co ciekawe, Filipiński Komitet Olimpijski ustalił premię za złoty medal w wysokości - w przeliczeniu na dolary - 200 tys. Diaz może jednak liczyć na dodatkową kwotę od grupy biznesmenów w państwie wyspiarskim w południowo-wschodniej Azji.
ZOBACZ WIDEO: Coming out polskiej wioślarki podczas wywiadu. "Chciałabym żeby każdy na to spojrzał normalnie"
W zestawieniu CNBC Filipiny znalazły się na piątym miejscu. Wyższe premie za złoto na igrzyskach otrzymają sportowcy z Włoch (213 tys. dol.), Malezji (236 tys. dol.), Kazachstanu (250 tys. dol.) i Singapuru (737 tys. dol.).
Singapur prawdopodobnie jest niekwestionowanym liderem, jeśli chodzi premie dla medalistów tegorocznych IO. Kwoty 737 tys. dol. za złoto (ok. 2,85 mln zł), 369 tys. dol. za srebro i 184 tys. dol. za brąz robią duże wrażenie.
Dla przykładu polscy olimpijczycy - nagrody PKOl nie zostały uwzględnione w rankingu CNBC - mają obiecane za złoty medal 120 tys. zł (nieco ponad 31 tys. dol.), za srebrny 80 tys. zł (20,7 tys. dol.), a brązowy 50 tys. zł (niespełna 13 tys. dol.). Singapur za złoty medal olimpijski płaci więc ponad 20 razy więcej niż Polska.
Here’s how much Olympic athletes in some countries earn for winning medals-CNBC pic.twitter.com/KAKOOQbtIC
— Manpreet (@manpreetkailon) July 29, 2021
Zobacz:
Chaos, spokój, optymizm i Matka Teresa. One przełamały fatalną serię Polaków
Tokio 2020. Japonia stanem umysłu. To kraj paradoksów