Na początek piątkowej rywalizacji w grupie A, zmierzyły się ze sobą reprezentacje Argentyny i Brazylii. Od początku bardzo dobrze spisywali się Brazylijczycy, którzy jeszcze w I połowie uzyskali ośmiobramkowe prowadzenie. Po zmianie stron gra ze strony faworytów wyglądała jeszcze lepiej.
Gdy w 41. minucie do argentyńskiej bramki trafił Haniel Langaro, na tablicy wyników widniał już rezultat 10:22! Od tego czasu niespodziewanie Brazylijczycy stanęli i stracili w ciągu 11 minut 10 bramek z rzędu. Kiedy celnie rzucił Sebastian Simonet, było już 20:22! Brazylia zdołała jednak w kluczowym momencie uspokoić grę i ostatecznie wygrała 25:23. Brazylia ma jeszcze matematyczne szanse na awans, Argentyna po fazie grupowej na pewno pakuje się do domów.
W starciu reprezentacji Francji z Hiszpanią, już w I połowie było 18:12 dla Francuzów. Druga połowa była już bardziej wyrównana, jednak wciąż główne role grał atak. Francuzi byli skuteczniejsi i choć oddali 3 rzuty na bramkę rywala mniej, zwyciężyli różnicą pięciu bramek. Kibiców Łomży Vive Kielce może cieszyć forma, jaką zaprezentował Nedim Remili, który rzucił 9 bramek na 10 prób. Jednym z dwóch najskuteczniejszych zawodników Hiszpanów był Alex Dujshebaev.
ZOBACZ WIDEO: Co dzieje się w łodzi podczas zawodów wioślarskich? "To muszą być krótkie hasła!"
W porannej sesji, w grupie B odbył się jeden mecz. Bahrajn, który wcześniej potrafił postraszyć Szwecję i Portugalię przegrywając z europejskimi reprezentacjami różnicą tylko jednej bramki, pokonał tym razem gospodarzy turnieju - Japonię 32:20. Kolejny raz formą błysnął Mohamed Habib, który na tym turnieju rzucił łącznie już 24 bramki.
W popołudniowej sesji odbędą się trzy mecze. W grupie A, Niemcy podejmą Norwegię, natomiast w grupie B Szwecja zagra z Egiptem, a Portugalia z Danią.
Grupa A:
Argentyna - Brazylia 23:25 (7:14)
Argentyna: Maciel 1 (7/21 - 33%), Bar (1/9 - 11%) - Martinez 6, Bonanno 4, I.Pizarro 3, P.A.Simonet 2, F.Pizarro 1, S.A.Simonet 1, Vainstein 1, D.E.Simonet 1, Martinez Cami 1, Moscarriello 1, Mourino 1 oraz Carou.
Brazylia: Vial Tercariol (9/30 - 30%), da Rosa (1/2 - 50%) - Silva 7, Langaro 5, Hackbarth 4, Rodrigues 3, Chuffa 2, Moraes 1, Petrus 1, Teixeira 1, Ponciano 1 oraz Dutra, Borges, Torriani.
Francja - Hiszpania 36:31 (18:12)
Francja: Gerard (11/41 - 27%) - Remili 9, Descat 7, Tournat 4, Mahe 3, Nguessan 3, Abalo 3, Mem 3, Porte 2, Fabreas 1, Guigou 1 oraz N.Karabatić, L.Karabatić.
Hiszpania: Perez de Vargas (5/23 - 22%), Corrales (3/21 - 14%) - Dujshebaev 5, Gomez 5, Sarmiento 4, Garcia 4, Sole 3, Aguinagalde 3, Gurbindo 2, Fugieras 2, Mqueda 1, Fernandez 1, Entrerrios 1 oraz Guardiola.
Grupa B:
Bahrajn - Japonia 32:30 (16:17)
Bahrajn: M.Ali (10/37 - 27%), Mahfoodh (0/3 - 0%) - Al Sayyad 7, Ahmed 7, M.Ali II 5, Fadhul 4, Eid 2, H.Ali 1, Habib 1 oraz Mohamed, Abdulredha, Al SAmahiji.
Japonia: Sakai (6/28 - 21%), Iwashita (0/9 - 0%) - Motoki 7, Yoshino 6, Baig 4, Mizumachi 4, Doi 4, Tokuda 2, Watanabe 2, Agarie 1, oraz Yoshida, Narita, Kasahara, Sugioka.
Czytaj także:
Superliga ma nowego prezesa
Kiepulski wraca do Polski