Medal olimpijski na wyciągnięcie ręki. Polskie żeglarki mają dużą przewagę

Materiały prasowe / Polski Związek Żeglarski / Na zdjęciu: Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar
Materiały prasowe / Polski Związek Żeglarski / Na zdjęciu: Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar

Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar świetnie sobie radzą w żeglarskich regatach w klasie 470. Polki w piątek potwierdziły wysoką formę i medal mają na wyciągnięcie ręki.

Do tej pory polscy sportowcy na igrzyskach olimpijskich w Tokio 2020 wywalczyli tylko jeden medal. Wioślarska czwórka podwójna finiszowała na drugim miejscu. Polscy kibice niecierpliwie czekają na kolejne sukcesy Biało-Czerwonych. Nie jest wykluczone, że sporo radości dadzą nam żeglarki Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar.

Polki po dwóch dniach rywalizacji w klasie 470 były na czele klasyfikacji, a w piątek umocniły się na pierwszym miejscu. Co prawda pierwszy wyścig zakończyły na trzynastym miejscu, ale w drugim to one znów zdeklasowały rywalki. Medal olimpijski jest na wyciągnięcie ręki.

- Mamy nadzieję, że nasze wyniki już do końca będą pokazywać w miarę prostą linię, bo regaty wygrywa się równym żeglowaniem w czołówce. Przed nami jeszcze daleka droga, robimy swoje - powiedział Zdzisław Staniul, trener załogi Skrzypulec - Ogar.

Za polskimi żeglarkami już sześć wyścigów. W klasyfikacji generalnej są na pierwszym miejscu z dorobkiem 10 punktów. Drugie są Brytyjki Hannah Mills Eilidh McIntyre (14 "oczek"), a trzecie Francuzki Camille Lecointre i Aloise Retornaz (17 punktów). Czwarte Japonki Ai Kondo Yoshida i Miho Yoshioka mają już dużą stratę do Polek (28 punktów).

Do zakończenia rywalizacji zostały cztery wyścigi, po których poznamy uczestniczki regat finałowych. W nich stosowana jest podwójna punktacja. Dodajmy, że pod uwagę nie jest brany najsłabszy występ. Kolejne starty duetu Skrzypulec - Ogar zaplanowane są na niedzielę i poniedziałek. Wyścig finałowy, po którym poznamy olimpijskie medalistki odbędzie się w środę.

Czytaj także:
Jakub Majerski szczęśliwy po awansie do finału. "Teraz nie mam nic do stracenia"
Piotr Małachowski zakończył karierę na igrzyskach. "Czas powiedzieć stop"

ZOBACZ WIDEO: Co dzieje się w łodzi podczas zawodów wioślarskich? "To muszą być krótkie hasła!"

Komentarze (4)
bartlos
30.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie powiem, co należałoby zrobić z dziennikarzami w tym kraju, bo padłoby zbyt wiele obelżywych słów. Cztery wyścigi do końca, w których można popełnić jeden błąd i spaść z hukiem, ale medal na Czytaj całość
avatar
Arkadiusz Mochocki
30.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Irytujące to jest to, że zamiast podnieść, poziom sportowców, obniża się poziom, oczekiwań kibiców, i mniejsze od nas kraje, zdobywają więcej medali. 
avatar
Chiswick
30.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kur....a komu płacą za pisanie o medalach w połowie rywalizacji po co jest ten artukuł i wszystkie inne mam nadzieje ze po igrzyskach stracicie wszystkich reklamodawców i nikt tego dziadostwa Czytaj całość
avatar
kert
30.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
To naprawdę irytujące że nasi ''niedowarzeni '' dziennikarze / bez urazy / serwują nam medale już w połowie rywalizacji a czasem nawet jeszcze przed . Gdyby połowa z tego co nam tego co nam za Czytaj całość