Tokio 2020. Co tam się wydarzyło! Ogromna sensacja, faworyt prawie z burtą

Niesamowite były ostatnie sekundy meczu Chinek z Australijkami podczas koszykarskiego turnieju igrzysk olimpijskich w Tokio. Rozstrzygnięcie jest sensacyjne. Czy to koniec marzeń faworytek?

Krzysztof Kaczmarczyk 30 Lipca 2021, 16:42

PAP/EPA / Na zdjęciu: mecz Chiny - Australia

Tokio 2020. Licznik Amerykanek nadal bije. To jest niewiargodna seria!

Na Tokio 2020 przyjeżdżały z wielkimi nadziejami na złoto. Przed igrzyskami ograły nawet Amerykanki. W Japonii zaczęły jednak od poważnego falstartu i za chwilę może się okazać, że nie zdołają nawet wyjść z grupy!

Australijki po przegranej z Belgijkami musiały pokonać Chinki. Podopieczne Sandy Brondello niestety ponownie zawiodły. Zagrały słabo, ale na finiszu miały swoją szansę, którą ostatecznie fatalnie zaprzepaściły.

Australijki musiały gonić wynik niemal cały mecz - jeszcze 4 minuty przed końcem przegrywały 57:67. Cudem udało im się jednak doprowadzić do emocjonującej końcówki.

Jenny O'Hea trafiła dwa szalone rzuty zza łuku - pierwszy na 11, drugi na 2 sekundy przed końcową syreną. I przy stanie 74:74 wydawało się, że będzie dogrywka. Wtedy jednak fatalnie zachowała się w obronie Cayla George, która chwyciła w pół Yueru Li. Chinka pewnie wykorzystała swoje rzuty wolne i sensacja stała się faktem.

Po dwóch meczach Chinki mają dwie wygrane - podobnie, jak Belgijki, które w piątek rozbiły rywalki z Portoryko 87:52. Klasą samą dla siebie po raz kolejny była Emma Meesseman. Jej linijka statystyczna wyglądała imponująco: 26 punktów, 15 zbiórek, 6 asyst i 3 przechwyty.

Belgijki i Chinki są już pewne awansu do fazy pucharowej. Co z Australijkami? W ostatnim meczu zagrają z Portoryko. Wygrana to obowiązek, a potem spoglądanie w kierunku innych drużyn z trzecich miejsc w grupach A i B.

Wyniki:

Belgia - Portoryko 87:52 (23:16, 20:8, 17:13, 27:15)
(Emma Meesseman 26 (15 zb), Hanne Mestdagh 18, Kim Mestdagh 15, Julie Allemand 10 - Jazmon Gwathemy 20)

Chiny - Australia 76:74 (27:19, 11:19, 17:9, 21:27) (Siyu Wang 20, Yueru Li 12, Meng Li 11, Liwei Yang 10 - Ezi Magbegor 15, Jenna O'Hea 11, Cayla George 10)