Tokio 2020. Ogromne emocje na koniec drugiej rundy. W jednym z meczów zastosowano "zasadę litości"

Tokio 2020. Podsumowanie poniedziałku. Michalik z szansą na medal, dobry wynik Nowickiego!

Drużyny, które zakwalifikowały się do drugiej rundy turnieju olimpijskiego w Tokio, mogły spać spokojnie. Porażka na tym etapie nie oznaczała bowiem pożegnania się z rywalizacją, a jedynie przejście do gry w repasażach.

W pierwszym meczu reprezentacja Korei Południowej zdeklasowała Izrael aż 11:1. Szczególnie udany był dla baseballistów z Azji piąty inning, w którym zdobyli siedem punktów.

W tym spotkaniu zastosowano tzw. "mercy rule", czyli "zasadę litości". Dzięki temu starcie zakończono po siedmiu, a nie po dziewięciu inningach.

Dogrywka była potrzebna za to w drugim starciu. W nim Amerykanie długo prowadzili, ale Japończycy doprowadzili do wyrównania rzutem na taśmę. W dodatkowym inningu to gospodarze okazali się górą i awansowali do półfinału, w którym zmierzą się z Koreą Południową.

Amerykanie trafili automatycznie do drugiej rundy repasaży, w której zmierzą się z wygranym meczu Dominikana - Izrael.

Wyniki 2. rundy fazy pucharowej:

Izrael - Korea Południowa 1:11 (0:1, 0:2, 0:0, 0:0, 1:7, 0:0, 0:1)

USA - Japonia 6:7 (0:0, 0:0, 0:2, 3:1, 3:2, 0:0, 0:0, 0:0, 0:1, 0:1)

Najbliższe mecze:

1. runda repasaży: Dominikana - Izrael
2. runda repasaży: Dominikana/Izrael - USA
półfinał: Korea Południowa - Japonia

Czytaj także:
- Tadeusz Michalik dzielnie walczył z wielkim mistrzem! Wciąż ma szansę na medal. Chwile grozy Ormianina
- "Nie popadajmy w histerię". Ekspert zabrał głos przed ćwierćfinałem polskich siatkarzy

ZOBACZ WIDEO: Tokio 2020. Złoto sztafety "gamechangerem" dla Polski? "My też jesteśmy zdolni do wielkich rzeczy!"