Tokio 2020. Duży spadek Adrianny Sułek. Zadecydowała jedna konkurencja

PAP/EPA / CHRISTIAN BRUNA / Na zdjęciu: Adrianna Sułek
PAP/EPA / CHRISTIAN BRUNA / Na zdjęciu: Adrianna Sułek

Adrianna Sułek nie może zaliczyć czwartkowego poranka do udanych. Polka nie najgorzej zaprezentowała się w skoku w dal, ale rzut oszczepem był w jej wykonaniu słaby.

Pierwszą konkurencją siedmioboju pań rozgrywanego w sesji porannej był skok w dal. Adrianna Sułek po pierwszym dniu rywalizacji zajmowała trzynaste miejsce. W skoku w dal naszej reprezentantce nie poszło najgorzej. Sułek ostatecznie skończyła z wynikiem 5,94 metra i spadła na czternastą lokatę.

Znaczniej gorzej Polce poszło jednak w rzucie oszczepem. Nasza reprezentantka uzyskała najsłabszy wynik w całej stawce. Zaledwie 607 punktów za rzut na 36,84m skutkowało sporym spadkiem. Biało-Czerwona zajmuje obecnie 20. lokatę w klasyfikacji generalnej.

Jedna z kandydatek do medalu Katarina Johnson-Thompson naderwała Achillesa w biegu na 200m i wycofała się z rywalizacji. Przed ostatnią konkurencją, biegiem na 800m prowadzi Nafissatou Thiam. Jedyną zawodniczką, która może jej zagrozić, jest Anouk Vetter.

Klasyfikacja siedmioboju po sześciu konkurencjach:
1. Nafissatou Thiam (Belgia) - 5912
2. Anouk Vetter (Holandia) - 5848
3. Kendell Williams (USA) - 5642
4. Emma Oosterwegel (Holandia) - 5641
5. Noor Vidts (Belgia) - 5592

Czytaj więcej:
Tokio 2020. 10 krążków, a może być więcej. Kto jeszcze może zdobyć medal dla Polski?
Tokio 2020. Złoto dla Amerykanki, Dorota Borowska na 4. miejscu

ZOBACZ WIDEO: Niespodziewany medal dla Polaka w Tokio. "Już nie będzie kłótni w domu"

Źródło artykułu: