Mamy kolejną kandydatkę o medalu. Co za pokaz Polki w eliminacjach [WIDEO]

YouTube / Eurosport / Skok Kamili Lićwinko w eliminacjach
YouTube / Eurosport / Skok Kamili Lićwinko w eliminacjach

Kamila Lićwinko w finale skoku wzwyż. Reprezentantka Polski przebrnęła przez eliminacje bez większych problemów, a moc pokazała na wysokości 1,95 m. Zobacz, jak Polka zapewniła sobie awans.

Kamila Lićwinko udanie rozpoczęła swój olimpijski start. Pokononywała kolejne wysokości, aż poprzeczka powędrowała na 1,95 m. Zaliczenie tej wysokości oznaczało bezpośredni awans do finału.

W pierwszej próbie Polka strąciła, w drugiej pokazała już swoją moc. Skoczyła 1,95 m ze sporym przewyższeniem, co jest dobrym prognostykiem przed zbliżającym się finałem (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

Przypomnijmy, że jesienią 2018 roku Kamila Lićwinko urodziła córkę, a zaledwie kilka miesięcy później wystąpiła na Memoriale Janusza Kusocińskiego, zajęła także piąte miejsce na mistrzostwach świata w Doha.

Start na igrzyskach w Tokio miał być zwieńczeniem jej kariery, dlatego zawodniczka była rozczarowana decyzją o przesunięciu tej imprezy z 2020 na 2021 rok.

W finale skoku wzwyż wystartuje czternaście zawodniczek. Zmagania odbędą się w sobotę, 7 sierpnia o godz. 12:35 czasu polskiego.

Zobacz skok na awans Kamili Lićwinko:

Czytaj także:
Polska sztafeta 4x100 bez finału. Niewiele zabrakło
Wielkie nerwy Pawła Wiesiołka. Polak wciąż w dziesiątce

ZOBACZ WIDEO: Niespodziewany medal dla Polaka w Tokio. "Już nie będzie kłótni w domu"

Komentarze (3)
avatar
Adela Rozen
5.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hmm, o jej zdjęcie z rozkraczonymi nogami i tatuażem sięgającym aż do..., niezbyt to apetycznie" to wygląda... 
avatar
Tomek Pietrzak
5.08.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Obejrzałem cały konkurs i wcale nie wyglądało to tak rewelacyjnie. Ale rzeczywiście ostatni skok był dobry. Obiektywnie patrząc miejsce w piątce będzie sukcesem, na medal raczej nie ma się co n Czytaj całość
avatar
Grzegorz Szatten
5.08.2021
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Czy redaktorek wie co pisze ? Po co podkręcać kibiców ? Tak sztucznie się pompuje medale w Polsce, i to wszystkie media ta robią, tak nie powinno się pisać, a jak nie zdobędzie medalu? Co wtedy Czytaj całość