Mamy kolejną kandydatkę o medalu. Co za pokaz Polki w eliminacjach [WIDEO]

Kamila Lićwinko w finale skoku wzwyż. Reprezentantka Polski przebrnęła przez eliminacje bez większych problemów, a moc pokazała na wysokości 1,95 m. Zobacz, jak Polka zapewniła sobie awans.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Skok Kamili Lićwinko w eliminacjach YouTube / Eurosport / Skok Kamili Lićwinko w eliminacjach
Kamila Lićwinko udanie rozpoczęła swój olimpijski start. Pokononywała kolejne wysokości, aż poprzeczka powędrowała na 1,95 m. Zaliczenie tej wysokości oznaczało bezpośredni awans do finału.

W pierwszej próbie Polka strąciła, w drugiej pokazała już swoją moc. Skoczyła 1,95 m ze sporym przewyższeniem, co jest dobrym prognostykiem przed zbliżającym się finałem (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

Przypomnijmy, że jesienią 2018 roku Kamila Lićwinko urodziła córkę, a zaledwie kilka miesięcy później wystąpiła na Memoriale Janusza Kusocińskiego, zajęła także piąte miejsce na mistrzostwach świata w Doha.

Start na igrzyskach w Tokio miał być zwieńczeniem jej kariery, dlatego zawodniczka była rozczarowana decyzją o przesunięciu tej imprezy z 2020 na 2021 rok.

W finale skoku wzwyż wystartuje czternaście zawodniczek. Zmagania odbędą się w sobotę, 7 sierpnia o godz. 12:35 czasu polskiego.

Zobacz skok na awans Kamili Lićwinko:

Czytaj także:
Polska sztafeta 4x100 bez finału. Niewiele zabrakło
Wielkie nerwy Pawła Wiesiołka. Polak wciąż w dziesiątce

ZOBACZ WIDEO: Niespodziewany medal dla Polaka w Tokio. "Już nie będzie kłótni w domu"
Czy Kamila Lićwinko zdobędzie medal w Tokio?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×