Polscy koszykarze 3x3 zakończyli swój udział w igrzyskach olimpijskich w Tokio po fazie grupowej. Biało-Czerwoni zajęli dopiero 7. miejsce, a przed rozpoczęciem zmagań byli stawiani w gronie faworytów nawet do wygrania imprezy. - Nie będę kłamał, że atmosfera przez cały turniej była taka jak w Graz (miejsce rozgrywania turnieju kwal. - przyp. red.). To był też problem, przez który nie jesteśmy w szóstce. W pierwszych dwóch dniach każdy chciał zostać liderem. To nie podziałało - twierdzi Piotr Renkiel, trener Polaków.