Jak poinformowało "Kyodo News", japońscy sportowcy będą musieli poddać się 14-dniowej kwarantannie, jeżeli będą wracać z takich krajów jak m.in. Wielka Brytania, Francja, Włochy czy RPA.
Cudzoziemcy, w tym sportowcy, nie będą mogli wjechać na teren Japonii co najmniej do końca stycznia - dodaje portal insidethegames.biz.
To jeden ze środków bezpieczeństwa nałożonych przez japoński rząd, w celu przeciwdziałania nowemu szczepowi koronawirusa, który ma być nawet o 70 proc. bardziej zaraźliwy.
Obawy związane z pandemią wzrosły. W ostatnich tygodniach odnotowano w Tokio znaczny przyrost zachorowań. Po raz pierwszy w stolicy kraju ponad tysiąc osób uzyskało pozytywny wynik testu w ciągu jednego dnia.
Przypomnijmy, że igrzyska olimpijskie w Tokio zostały przełożone na 2021 rok z powodu pandemii koronawirusa. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, impreza odbędzie się w dniach 23 lipca - 8 sierpnia. Póki co organizatorzy z niepokojem przyglądają się sytuacji na świecie.
Czytaj także:
- Rosja wykluczona z IO i MŚ. Gorąco w mediach. "CAS skazał rosyjski sport"
- "To niszczycielska decyzja". Amerykanie krytykują wyrok CAS
ZOBACZ WIDEO: Zmiana pokoleniowa w polskim sporcie? "Świątek, Zmarzlik i Błachowicz przerośli swoich mistrzów"