Sensacyjny przeciek ws. igrzysk w Tokio. Wielkie zamieszanie w Japonii!

Mateusz Rudyk został ambasadorem teamu diabetyków. Kolarz zapowiada walkę o medal IO

"The Times", powołując się na członka japońskiego rządu, poinformowało, że igrzyska w Tokio zostaną odwołane. Polityk miał przekazać, że teraz celem jest organizacja imprezy w 2032 roku.

Pandemia koronawirusa sprawiła, że igrzyska przesunięto o rok. Teraz pojawiają się kolejne problemy. Mieszkańcy Japonii sceptycznie podchodzą do organizacji imprezy, a ponadto kraj dotknęła kolejna fala zachorowań.

- Nikt nie chce być tym pierwszym, który to powie. Panuje zgoda, że to zbyt trudne. Osobiście nie sądzę, żeby igrzyska się odbyły - powiedział anonimowo japoński polityk w rozmowie z "The Times".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Argentyna nadal w żałobie po śmierci Maradony. Widać to niemal na każdej ulicy

Wcześniej dyrektor generalny komitetu organizacyjnego Toshiro Muto mówił, że nadzieją dla igrzysk będzie wprowadzenie szczepionki na koronawirusa.

Prezydent MKOl Thomas Bach podkreślał, że nie ma "planu B". - Nie mamy w tej chwili powodu, aby sądzić, że igrzyska nie rozpoczną się 23 lipca 2021 roku w Tokio - mówił w rozmowie z "The Sun".

Jak informuje portal dw.com, japoński rząd zaprzeczył doniesieniom, że igrzyska zostaną odwołane. Rzecznik rządu Manabu Sakai powiedział, że rząd wdraża środki zaradcze, aby impreza doszła do skutku.

Japończycy wydali już na organizację co najmniej 25 miliardów dolarów. W kraju aktualnie wprowadzony został stan wyjątkowy, a liczba zakażonych koronawirusem wzrosła do 352 tys.

Do tej pory letnie igrzyska odwoływano trzykrotnie (Berlin 1916, Helsinki 1940 i Londyn 1944). Za każdym razem na przeszkodzie stawały działania wojenne.

Czytaj także:
- IO w Tokio dopiero w... 2024 roku? Taki pomysł ma legenda
- Koronawirus nie odpuszcza w Japonii. Mieszkańcy zabrali głos ws. organizacji igrzysk w Tokio