Polski Komitet Olimpijski informuje, że chorążymi polskiej reprezentacji olimpijskiej podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020 będą: Maja Włoszczowska (kolarstwo górskie) i Paweł Korzeniowski (pływanie) - czytamy w oficjalnym komunikacie prasowym.
Kobieta i mężczyzna w roli chorążych to pomysł MKOL. Tę ideę z optymizmem przyjęło już wiele krajów, w tym Polska.
"To efekt dążenia do równouprawnienia, które ma doprowadzić - już podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, aby na olimpijskich arenach wystartowało tyle samo zawodniczek i zawodników" - donosi serwis olimpijski.pl
ZOBACZ WIDEO: Piotr Lisek zrobił show na początku wywiadu. "Poczekaj, mogę zrobić"
Włoszczowska to najbardziej utytułowana polska kolarka górska, mistrzyni świata w wyścigu elity MTB oraz w maratonie MTB, wielokrotna mistrzyni i wicemistrzyni Europy, która na swoim koncie ma dwa srebrne medale olimpijskie (Pekin 2008 i Rio 2016).
Korzeniowski to mistrz i dwukrotny wicemistrz świata. W Tokio po raz piąty wystąpi na Igrzyskach Olimpijskich (Ateny 2004, Pekin 2008, Londyn 2012 i Rio de Janeiro 2016).
Warto wspomnieć, że w przypadku polskich olimpijczyków mówi się o "klątwie chorążego", w myśl której zawodnik niosący flagę nie odnosi później sukcesu. Po raz ostatni złoty medal w roli chorążego zdobył Waldemar Legień. Było to w 1992 roku na Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie.
Czytaj także:
Trener Włochów we łzach! Podsumował swoich piłkarzy jednym słowem
Euro 2020: zaskakujące rozstrzygnięcie w walce o koronę króla strzelców