Karaś znów na dopingu. Włodarczyk przemówiła

Instagram / Na zdjęciu: Robert Karaś i Agnieszka Włodarczyk
Instagram / Na zdjęciu: Robert Karaś i Agnieszka Włodarczyk

W piątek (22 marca) Robert Karaś ogłosił, że w jego organizmie podczas ostatnich zawodów w USA ponownie wykryto doping. Głos w tej sprawie zabrała już jego żona Agnieszka Włodarczyk, która okazała mu wsparcie.

W tym artykule dowiesz się o:

"Otrzymałem informację z USADA (Amerykańska Agencja Antydopingowa - przyp. red.), że w moim organizmie nadal znajdują się pozostałości po substancji, którą wykryto u mnie po zawodach w Brazylii" - przekazał za pośrednictwem Instagrama Robert Karaś (więcej TUTAJ).

Triathlonista w 2023 roku pobił rekord świata na dystansie 10-krotnego Ironmana podczas zawodów w Brazylii (Brasil Ultra Tri). Wynik jednak unieważniono po tym, gdy w jego organizmie wykryto niedozwoloną substancję, a konkretnie drostanolon.

W jego wyjaśnienia o "pozostałościach" nie wierzy jednak szef POLADA Michał Rynkowski. W wywiadzie dla Radia ZET przekazał bowiem, że w jego organizmie wykryto dwie substancje, bo oprócz drostanolonu znalazł się też klomifen. Stwierdził również, że wyjaśnienia są wątpliwe, bo pierwsza substancja z nich utrzymuje się do 30 dni. Z kolei w rozmowie z WP SportoweFakty Rynkowski poinformował, że triathloniście grozi do ośmiu lat zawieszenia (zobacz TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych

Karaś po raz kolejny został skreślony przez opinię publiczną. W jego uczciwość nie wierzą choćby wioślarka Agnieszka Kobus-Zawojska czy były młociarz Szymon Ziółkowski. Po czasie głos w tej sprawie zabrała również żona 35-latka Agnieszka Włodarczyk. Ta okazała wsparcie swojemu partnerowi.

"Nie jestem żoną tylko na dobre dni i wakacje pod palmą. Jestem żoną, która wspiera, wierzy i ciągnie w górę zawsze, kiedy są problemy. Życie nie trwa 5 minut, problemy zawsze będą, mniejsze lub większe. Nie da się przejść przez życie bez popełniania błędów!" - podkreśliła Włodarczyk w długim wpisie na Instagramie.

"Wiem, że przez Twoją szaloną naturę, niektóre rzeczy robisz za szybko, zbyt spontanicznie, na wariata. Wiem, że nie lubisz czekać, chcesz wszystko naprawiać już. Udowadniać na już... Ale czasem się nie da, co pokazały ostatnie zawody. Tyle wysiłku, wyrzeczeń, pracy, tyle cierpienia... Nie życzę nikomu patrzeć na swoją miłość, kiedy walczy z wycieńczeniem i ze sobą. Ale wiem, że kochasz ten sport całym sercem, więc nie pozwolę Ci zmarnować tego talentu! Kochanie, wiem, że wrócisz silniejszy. Musisz tylko trochę poczekać" - dodała żona triathlonisty.

Sprawą Karasia zajmie się Amerykańska Agencja Antydopingowa (USADA). To od niej zależy, przez jak długi czas zawodnik nie będzie mógł brać udziału w oficjalnych zawodach. Najgorszy scenariusz zakłada, że wpadka zostanie potraktowana jako druga, przez co kara będzie bardziej dotkliwa. W maksymalnym wariancie sportowiec może zostać zawieszony na 8 lat.

Komentarze (10)
avatar
Rodzina..
6.09.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ADRIAN KOSTERA jest dzis Numerem 1 w tym sporcie. Nie bierze a bije kolejne rekordy. Pan Robert moze skupic sie na PUDELKU razem z malzonka (BYLA) aktorka 
avatar
Rodzina..
3.09.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zostaw ADRIANA KOSTERE w spokoju i wiecej go nie obrazaj. 
avatar
Piciu22222
23.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma nic gorszego od dopingu. Jest to nie fair wobec innych (czystych) sportowców. Ponieważ jest to drugi raz powinien by dożywotnie zdyskwalifikowany, bo taki recedywa będzie oszukiwał dalej Czytaj całość
avatar
Paweł Siatka
23.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Śpieszmy się cieszyć z sukcesów Karasia nim przyjdą wyniki z laboratorium" Takich oszustów nie powinno się promować ale eliminować z życia publicznego, gdyż oszukując i kłamiąc zbudowali swoją Czytaj całość
avatar
Gregorius07
23.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Won ze sportu.