Alberto Del Rio został aresztowany w weekend po tym, jak pewna kobieta przedstawiła policji dowody, które rzekomo miały potwierdzić, że została brutalnie pobita i padła ofiarą napaści seksualnej. Jak podaje portal "foxsanantonio", były zawodnik wrestlingu miał napaść na wspomnianą kobietę więcej niż jeden raz.
Ostatni incydent miał miejsce 3 maja, kiedy Del Rio oskarżył ją o niewierność. Kobieta stwierdziła, że bardzo się rozgniewał i uderzył ją w głowę, a później w inne części ciała, po czym zabrał do sypialni. Tam ofiara znów miała być bita.
Kobieta przekazała, że Meksykanin z amerykańskim paszportem kazał jej ubrać sukienkę i zatańczyć dla niego. Ona jednak odmówiła. Mężczyzna poszedł więc krok dalej. Zagroził, że jeżeli się nie uspokoi i nie przestanie płakać, to zabierze jej syna i "porzuci go gdzieś na środku drogi".
ZOBACZ WIDEO: Dramatyczne chwile w rodzinie zawodnika MMA. Odmówiono pomocy jego cierpiącej żonie
To nie koniec wstrząsającej relacji. Policja przekazała, że Alberto Del Rio później związał kobiecie ręce przy użyciu pasków bokserskich, włożył w usta skarpetkę i dokonał napaści seksualnej. Gwałcił ją przez kilka godzin, posługując się różnymi przedmiotami. Według śledczych, uderzył ją również mocno w plecy, powodując widoczne obrażenia. Ofiara przekazała, że po tym, jak ścisnął ją za gardło, niewiele pamięta.
Alberto Del Rio jest oskarżony o napaść seksualną. Poręczenie majątkowe za zwolnienie go z aresztu wyznaczono na 50 000 dolarów amerykańskich. Doniesienia mówią o tym, że przekazał te środki, dzięki czemu został wypuszczony z więzienia około godz. 3:30 w niedzielę.
Warto odnotować, że Alberto Del Rio to jedynie pseudonim. Meksykanin z amerykańskim paszportem nazywa się Jose Alberto Rodriguez Chucuan. To pierwszy urodzony w Meksyku mistrz świata WWE. Wcześniej walczył też w MMA.
Czytaj także:
Szokujące słowa legendy wrestlingu. Nikki Bella wyjawiła, że dwukrotnie ją zgwałcono
Bardzo mocne słowa Zbigniewa Bońka. "Wybory korespondencyjne to korupcja i bałagan"