Sezon 2014 MotoGP układa się pod dyktando Marca Marqueza. Hiszpan wygrał siedem wyścigów z rzędu i jest niepokonany w tym roku. "MM93" może również pochwalić się bardzo dobrym rezultatem w kwalifikacjach - w tym sezonie aż sześć sesji kwalifikacyjnych padła jego łupem. Dominację Marqueza przerwał dopiero Dani Pedrosa, który ostatnio ruszał z pole position do wyścigu w Katalonii.
[ad=rectangle]
W Assen hiszpański motocyklista chce jednak wygrać kolejną sesję kwalifikacyjną w tym roku. Marquez jest w dobrym humorze, bo podczas czwartkowych treningów notował czwarty i drugi rezultat. - Treningi oceniam dość dobrze. Jestem zadowolony, bo w zeszłym roku cierpiałem na tym torze. Myślę, że ten obiekt jest dobry zarówno dla Hondy, jak i dla Yamahy. W minionym sezonie Yamaha była od nas lepsza w Assen, ale kto wie... Być może teraz zrobiliśmy krok do przodu. Ja czuję się dość komfortowo na motocyklu i jestem zadowolony z tempa, jakie uzyskałem - stwierdził Hiszpan.
Wyścig w Holandii dość nietypowo odbędzie się w sobotę, dlatego nazwisko zawodnika, który ruszy z pole position, poznamy już w piątek. - Zobaczymy co wydarzy się na torze, bo wydaje mi się, że nie jesteśmy tacy mocni, gdy panuje niska temperatura. Jestem jednak przekonany, że jesteśmy w stanie wbić się na poziom naszych rywali - dodał Marquez.
Czy Marc Marquez wygra wyścig w Assen? 
