Czy Marc Marquez odrobi stratę do liderów? "Nadal ma szansę"

Po sześciu wyścigach nowego sezonu MotoGP sytuacja Marca Marqueza nie jest najlepsza. Hiszpan zajmuje dopiero piąte miejsce w mistrzostwach i traci do Valentino Rossiego aż 49 punktów.

Rok 2015 nie jest najlepszy w wykonaniu Marca Marqueza. W sześciu dotychczas rozegranych wyścigach zgromadził na swoim koncie 69 punktów, podczas gdy prowadzący w mistrzostwach Valentino Rossi zdobył 118 "oczek".
[ad=rectangle]
Aktualny mistrz świata ma spore problemy z motocyklem przygotowanym przez Repsol Honda Team, który nie jest tak dobry jak w zeszłym sezonie, kiedy to Marquez wygrał dziesięć wyścigów z rzędu. - Sytuacja Marqueza jest niewiarygodna. Nikt się nie spodziewał, że po sześciu wyścigach będzie dopiero na piątej pozycji w mistrzostwach. Jednak nadal mówimy o Marcu Marquezie i zespole fabrycznej Hondy. Myślę, że zmagają się teraz z jakimś problemem technicznym z motocyklem, jednak mają wszelkie możliwości, aby bardzo szybko się z nim uporać i wrócić do formy z zeszłego roku. Dlatego Marc nadal ma szansę - powiedział Rossi.

Sytuację Marqueza dobrze rozumie Jorge Lorenzo. Były mistrz świata w pierwszych wyścigach nowego sezonu również nie błyszczał i wielu przekreśliło jego szanse na tytuł mistrzowski w sezonie 2015. "Por Fuera" wygrał jednak trzy wyścigi z rzędu i obecnie jest wiceliderem klasyfikacji generalnej mistrzostw. Lorenzo traci do Rossiego tylko sześć punktów.

- Wielu zawodników sięgało po mistrzostwo, choć ich strata była większa niż ta, którą teraz ma Marc. Musimy zrozumieć sytuację. Za nami dopiero sześć wyścigów, a do rozegrania pozostało dwanaście. Wszystko może się zdarzyć. Możemy w którymś wyścigu stracić silnik, popełnić błędy i Marc może wtedy zyskać. Stać go nawet na trzy wygrane z rzędu. Widzieliśmy to na Mugello. Startował z odległej pozycji, a potrzebował dwóch okrążeń, by wszystkich wyprzedzić - stwierdził Lorenzo.

Źródło artykułu: