Yonny Hernandez przechodzi do Aspara

Transfer Scotta Reddinga do zespołu Pramac Racing oznacza, że z włoskim teamem musi się pożegnać Yonny Hernandez. Jednak w przyszłym roku Kolumbijczyka nadal będziemy oglądać w MotoGP.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera

Yonny Hernandez w ostatnich dwóch sezonach startował w zespole Pramac Racing, jednak Włosi postanowili dokonać zmiany w swojej ekipie. Przed kilkoma tygodniami zespół poinformował o podpisaniu kontraktu z Scottem Reddingiem.

W tej sytuacji Yonny Hernandez musiał poszukać nowego pracodawcy w MotoGP. Początkowo Kolumbijczyka łączono ze startami w Avintia Racing, gdzie 27-latek startował w przeszłości, ale kontrakt z hiszpańskim teamem podpisał Loris Baz. Hernandez wybrał za to ofertę zespołu Aspar.

Co ciekawe, kolumbijski motocyklista w przyszłym roku powinien mieć nadal do dyspozycji motocykl dostarczany przez Ducati. Aspar nie jest zadowolony ze współpracy z Hondą i jest bliski zmiany dostawcy motocykli - od przyszłego sezonu hiszpański team miałby korzystać z maszyn Ducati.

- Jestem podekscytowany transferem do Aspara. Już kilka lat temu byliśmy bliscy współpracy, ale nie udało nam się osiągnąć porozumienia. Teraz w końcu możemy być razem. Moim celem jest ciężka praca i chcę dawać z siebie wszystko, aby osiągać jak najlepsze rezultaty dla zespołu w nowym sezonie. Wiem, że Aspar jest bardzo profesjonalną ekipą i jestem przekonany, że możemy wspólnie wskoczyć na wysoki poziom - powiedział Hernandez.

Czy transfer do Aspara to dobra decyzja Yonny'ego Hernandeza?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×