Marc Marquez optymistą przed wyścigiem w Katarze. "Zrobiliśmy duży krok do przodu"
Marc Marquez nie będzie najlepiej wspominać minionego sezonu w MotoGP. Hiszpan przegrał z kretesem walkę o trzeci tytuł mistrza świata królewskiej kategorii, ale ma nadzieję, że w tym roku jego wyniki będą dużo lepsze.
Nowy sezon MotoGP zostanie zainaugurowany w najbliższą niedzielę. Tego dnia zawodnicy będą rywalizować o punkty w wyścigu o Grand Prix Kataru na torze Losail.
Przed kilkoma tygodniami obiekt w Katarze gościł przedstawicieli królewskiej kategorii podczas przedsezonowych testów. Spory progres w trakcie ich trwania poczynił Marc Marquez, mistrz świata z sezonów 2013 i 2014. - Sezon w końcu się zaczyna, bo bardzo na to czekałem. Gdy przyjechaliśmy na ostatnie testy w Katarze, to zrobiliśmy duży krok do przodu. Czułem się swobodnie na motocyklu, nawet pod koniec wieczoru, gdy na torze pojawiała się rosa. To jest bardzo pozytywne, jeśli popatrzymy na godzinę wyścigu, nawet jeśli nie do końca jesteśmy w tym miejscu, w którym byśmy chcieli być - powiedział Hiszpan.
Marquez w zeszłym roku nie był w stanie nawiązać równorzędnej walki z Jorge Lorenzo i Valentino Rossim. Hiszpan wierzy jednak, że w nadchodzącym sezonie sytuacja ulegnie zmianie. - Układ toru może nie jest najkorzystniejszy dla nas, ale w przeszłości stawałem na podium i wygrywałem wyścigi na Losail. Będziemy walczyć o jak najlepszy wynik. Mamy od tego roku kilka zmiennych, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Mam na myśli zużycie nowych opon i zachowanie motocykla z nową elektroniką. Honda ciągle ciężko pracuje i to jest ważne dla mnie, jak i dla całego teamu. Dlatego nie możemy się doczekać inauguracji sezonu - dodał "MM93".
