Fatalna kraksa na starcie Grand Prix Wielkiej Brytanii. Złamana noga Lorisa Baza?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Fatalnie rozpoczął się wyścig MotoGP o Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone. Już w drugim zakręcie doszło do groźnie wyglądającej kraksy z udziałem Lorisa Baza i Pola Espargaro.

Loris Baz oraz Pol Espargaro ruszali z końca stawki. Na wejściu w drugi zakręt Hiszpan chciał uniknąć kontaktu z wolniej jadącym przed nim Danilo Petruccim i uderzył w Baza. Motocykle obu zawodników pofrunęły w powietrze i pozostali motocykliści cudem uniknęli kontaktu z nimi.

Sędziowie bardzo szybko podjęli decyzję o wywieszeniu czerwonej flagi i przerwali rywalizację, a przy Espargaro i Bazie pojawiły się służby medyczne. Pierwsze informacje mówią o tym, że Francuz jest przytomny. Lekarze z centrum medycznego podejrzewają, że zawodnik Avintia Racing ma złamaną nogę. Brak jest wiadomości na temat stanu zdrowia Hiszpana.

Na ten moment nie wiadomo kiedy sędziowie podejmą decyzję o restarcie wyścigu. Na torze znajdują się elementy zniszczonych motocykli Espargaro i Baza, na asfalt wyciekły również płyny z maszyn Francuza i Hiszpana. W efekcie będzie musiało minąć kilkanaście minut zanim służby techniczne wysprzątają tor.

W momencie przerwania rywalizacji, na czele wyścigu znajdował się Maverick Vinales, a drugi był Eugene Laverty. Po restarcie zawodnicy ustawią się jednak na pozycjach startowych wywalczonych w kwalifikacjach.

ZOBACZ WIDEO: Zieliński o swoim transferze: Liverpool i Napoli się o mnie biły

Źródło artykułu:
Komentarze (0)