W ubiegłą niedzielę w wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii doszło do zderzenia Lorisa Baza z Polem Espargaro. Obaj motocykliści opuścili tor w karetce, ale zespoły Francuza i Hiszpana poinformowały, że ich obrażenia nie są poważne i powinni oni wystąpić w Grand Prix San Marino.
We wtorek Baz oświadczył jednak, że musi zrezygnować z występu na torze Misano w najbliższy weekend. Francuz od momentu wypadku narzekał na ból w nodze i zdecydował się na kompleksowe badania, które wykazały dwa pęknięcia kości piszczelowej. - Otrzymałem od lekarza wiadomość, której się nie spodziewałem. Kolejne badania wykazały, że mam pękniętą kość piszczelową w prawej nodze. Operacja nie jest konieczna, ale potrzebuję odpoczynku i czasu. Dlatego jestem zmuszony wycofać się z wyścigu na torze Misano - powiedział Baz.
W miejsce Baza gościnnie wystartuje Xavi Fores, który na co dzień rywalizuje w World Superbike. - Jestem niezwykle zadowolony z szansy, którą zaproponowała mi ekipa Avintia. To będzie dla mnie pozytywne doświadczenie. Moim celem jest czerpanie maksymalnej radości z jazdy. Nie muszę nic udowadniać, bo motocykl różni się od tego z kategorii WSBK. Wszystko będzie dla mnie czymś nowym, więc chcę jedynie cieszyć się chwilą. Jazda na motocyklu MotoGP jest dla każdego spełnieniem marzeń - powiedział Hiszpan.
ZOBACZ WIDEO: Kucharski: tej kadrze przyda się zimny prysznic (źródło TVP)
{"id":"","title":""}