W ostatnich tygodniach Jorge Lorenzo notował fatalne wyniki w MotoGP. Hiszpan nie potrafił dopasować swojego stylu jazdy do deszczowych opon firmy Michelin, przez co stracił sporo punktów w mokrych wyścigów. W efekcie jego szansę na obronę tytułu mistrza świata są znikome.
Na torze w Misano "Por Fuera" ma jednak powody do zadowolenia. W piątek Hiszpan dysponował bardzo dobrym tempem i zakończył rywalizację z czwartym rezultatem. Do najszybszego Pola Espargaro stracił jedynie 0.287 s. - Jestem bardzo zadowolony, bo po tak długim czasie, w końcu czuję się komfortowo na motocyklu. Znaleźliśmy właściwe ustawienia i mogłem jeździć tak jak chcę i tak jak lubię. Utrzymywaliśmy równe tempo, co też jest dobrą nowiną - powiedział Lorenzo.
Zawodnik Movistar Yamaha MotoGP nie ukrywa, że w piątek mógł osiągnąć jeszcze lepszy wynik. - Bardzo szybko zdecydowaliśmy się na zmianę przedniej i tylnej opony podczas treningu, więc nie miałem tej przewagi jak inni, którzy pod koniec sesji założyli nowe komplety. Wygląda na to, że mógłbym być jeszcze szybszy, gdybym pod koniec miał świeże opony. Nie martwi mnie to jednak, bo mam dobre odczucia co do motocykla. W sobotę spróbujemy zrobić kolejny krok do przodu - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Marcin Gortat: Daliśmy wielką plamę i teraz czas się odegrać (źródło TVP)
{"id":"","title":""}